Koniec czekania. Jest wyrok ws. Neymara
Zapadła decyzja w sprawie byłego prezydenta FC Barcelony Sandro Rosella i Neymara, nad którymi ciążyły zarzuty oszustwa i korupcji. Sąd rozstrzygnął sprawę ponad dwa miesiące po otrzymaniu zeznań.
Chodziło o naruszenie praw funduszu inwestycyjnego DIS. Posiadał on 40 procent praw do kwoty transferu Neymara.
We wtorek zapadło ostateczne rozstrzygnięcie w tej sprawie. Barceloński sąd postanowił uniewinnić Neymara. Podobnie zresztą jak pozostałych oskarżonych. Takie informacje podał serwis Relevo.
DIS oczekiwał surowej kary dla brazylijskiego piłkarza. Chodzi o pięcioletnią dyskwalifikację, pięć lat więzienia, a także grzywnę na poziomie 150 mln euro.
W sumie sąd uniewinnił dziewięciu oskarżonych. Uznano, że brakuje dowodów na nieprawidłowości, jednocześnie spostrzegając, że dominują prywatne oskarżenia funduszu DIS.
Zobacz także:
> Adam Małysz o premiach dla sportowców. "Wtedy byłoby sprawiedliwie"
> Nieoczywisty kontekst półfinalisty mundialu. „To hipokryzja”