Reprezentant Chorwacji wpadł w szał. Ostre starcie z dziennikarzami

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Tolga Bozoglu  / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Chorwacji
PAP/EPA / Tolga Bozoglu / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Chorwacji
zdjęcie autora artykułu

Słynący z kontrowersji Dejan Lovren wdał się w utarczkę słowną z dziennikarzami po zdobyciu brązowego medalu MŚ 2022. Chorwat nie gryzł się w język. - Jesteś jednym z nielicznych, którzy pluli od początku - grzmiał.

Bez większego trudu reprezentacja Chorwacji pokonała Maroko 2:1 w meczu o trzecie miejsce mistrzostw świata. Dejan Lovren spędził całe sobotnie spotkanie na ławce rezerwowych i po ostatnim gwizdku sędziego odebrał brązowy medal.

Nie obyło się bez skandalu z 33-latkiem w roli głównej. Lovren nie chciał odpowiadać na pytania i próbował minąć chorwackich dziennikarzy. W pewnym momencie zawodnikowi rosyjskiego Zenita Sankt Petersburg puściły nerwy.

Chorwatowi miał nie spodobać się ironiczny śmiech jednego z dziennikarzy. - Nie, ty nie jesteś dumny. Jesteś jednym z nielicznych, którzy pluli od początku i nie wierzyli - serwis dnevno.hr cytował słowa defensora.

Przedstawiciele mediów próbowali uspokoić Lovrena. Doświadczony piłkarz wpadł w szał i nieco się zagalopował.

- Teraz sobie ze mnie kpisz, smrodzie. Ty i ten pan. Nie nagrałeś tego. Nie nagrałeś tego, prawda? - kontynuował.

Lovren wywołał prawdziwy skandal w chorwackim środowisku piłkarskim. Na mistrzostwach świata stoper był pierwszym wyborem Zlatko Dalicia, ale w kluczowym meczu został odstawiony od "jedenastki".

ZOBACZ WIDEO: Miss Euro ma specjalną wiadomość do polskich piłkarzy. Dołączyła takie nagranie

Czytaj także: Eksperci grzmią po meczu o trzecie miejsce. "Kolejny skandal" Grał w Legii i zdobył medal na mundialu. "To był dla mnie ważny etap"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)