Antoine Griezmann. "Zizou" z cienia

PAP/EPA / Georgi Licovski / Na zdjęciu: Antoine Griezmann
PAP/EPA / Georgi Licovski / Na zdjęciu: Antoine Griezmann

- Bez niego ten zespół nie byłby taki sam - tak Antoine'a Griezmanna ocenił Christophe Dugarry. Napastnik reprezentacji Francji jest kluczowym zawodnikiem ekipy prowadzonej przez Didiera Deschampsa, choć na pierwszy rzut oka można tego nie zauważyć.

Podczas Euro 2016 Antoine Griezmann był głównym punktem ofensywy Reprezentacji Francji. Na Mundialu 2018 oczekiwano, że będzie liderem kadry prowadzonej przez Didiera Deschampsa i wywiązał się z tego znakomicie. W MŚ 2022 wydawało się już jednak, że pierwsze skrzypce będą grać inni. Nic bardziej mylnego...

31-latek w Katarze znowu jest kluczowym zawodnikiem zespołu, choć tym razem nie znajduje się w centrum uwagi kibiców. Jego rola w taktyce znacznie zmieniła się w stosunku do poprzednich turniejów. Nie strzela goli, lecz ma przede wszystkim równoważyć grę w środku pola i wspierać kolegów w ich zadaniach. - Wykonuje pracę Paula Pogby, N'Golo Kante i Karima Benzemy - zauważył Pablo Zabaleta w wypowiedzi dla AFP.

Wiara Deschampsa

Przed MŚ w Katarze Francuzi mieli wątpliwości co do możliwości Griezmanna. W Atletico Madryt przez pewien czas miał problemy z regularną grą przez sytuację transferową, a później wyraźnie potrzebował czasu na dojście do optymalnej dyspozycji. Zresztą i tak nie brakowało meczów, w których spodziewano się po nim więcej. Jego ostatnie występy w reprezentacji też pozostawiały sporo do życzenia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje

Wydaje się, że pośród tego wszystkiego niezwykle ważną rolę odegrał Deschamps. On ani na chwilę nie stracił wiary w piłkarza urodzonego w Macon, a to owocuje w Katarze. - Staram się robić wszystko aby nadal miał do mnie zaufanie. W każdym meczu i każdej chwili staram się mu odpłacić i podziękować - nie krył podczas konferencji prasowej przed meczem z Polską w 1/8 finału (3:1).

Statystyki nie kłamią

Efekty dotychczasowych występów Griezmanna na MŚ są zaskakujące. Niby będąc napastnikiem wciąż nie ma bramki na koncie, a mimo to eksperci nie mają wątpliwości co do jego świetnej gry. - Jest prawdziwym maestro tej drużyny. Atakuje, broni. Po prostu jest wszędzie - zachwycał się Didier Drogba w BBC Sport.

Wystarczy rzut oka na statystyki Griezmanna aby zrozumieć skąd bierze się cały zachwyt. Specjaliści kilku platform wyliczyli, że nikt tak często jak on nie wywierał presji na rywalach. Do tego jest drugim graczem drużyny pod względem prób odbioru piłki. Oprócz tego jest też jednak najlepszym asystentem oraz ma najwięcej tzw. kluczowych podań i dośrodkowań. Z tego wszystkiego można wywnioskować obraz zawodnika niemal kompletnego.

Jak "Zizou"

Wśród kibiców i w mediach rola Griezmanna jest nieco pomijana. Jako lidera przedstawia się Kyliana Mbappe, turniej życia rozgrywa Olivier Giroud, zauważa się też drogę Hugo Llorisa po kolejne rekordy. Tymczasem wymowne były słowa Christophe'a Dugarry'ego dla RMC Sport. - Uważam go za wyjątkowego na tym turnieju, czasem wygląda dla mnie wręcz jak kopia Zinedine'a Zidane'a. Jest tam gdzie trzeba, dobrze czyta grę, wie kiedy posłać podanie, a kiedy tylko dotknie piłki to nada doskonały rytm akcji. Bez niego ten zespół nie byłby taki sam - zauważył.

Zestawienia napastnika Atletico i absolutnej legendy futbolu znad Sekwany mają jeszcze jeden warty uwagi wątek. Ten pierwszy poprowadził zespół do tytułu w 1998 roku jako absolutny lider, by po ośmiu latach być bliski powtórki. Drugi już zdołał powtórzyć te osiągnięcia, ale wciąż ma szanse je przebić.

Finał MŚ 2022 zaplanowano na niedzielę 18 grudnia o godz. 16. Relację tekstową live będzie można śledzić na naszym portalu TUTAJ. Transmisja telewizyjna na kanałach TVP1 i TVP Sport.

Kuba Cimoszko, dziennikarz WP SportoweFakty

Źródło artykułu: WP SportoweFakty