Doczekaliśmy się! Nietypowy to czas. Niedziela handlowa. Za oknem śnieg, minus 200 stopni. Wszyscy myślami przy karpiu i reszcie. Tymczasem o godzinie 16 rozpocznie się finał mistrzostw świata! Zwykle takie mecze kojarzą nam się z upałem, zimnym czymś i truskawkami w cukrze i śmietanie. Tym razem pasjonować będziemy się potyczką w ciepłych skarpetach, z grzanym czymś w ręku, a międzyczasie będziemy kleili pierożki, piekli pierniki itd. Do rzeczy! Argentyna zagra z Francją! Nic więcej pisać nie trzeba!

Musimy to napisać! Gdyby nie te reprezentacje, to na pewno nasi by tam zagrali! Przecież przegraliśmy w Katarze tylko z Argentyną i Francją. Nie wiemy jeszcze kiedy będą repasaże, ale czujemy, że mamy brązowy medal.

Oczywiście polski akcent w tym meczu jest. I to jaki! Sporne kwestie będzie rozstrzygał nasz najlepszy sędzia Szymon Marciniak!