Fatalna atmosfera wokół piłkarskiej reprezentacji Polski po Mistrzostwach Świata 2022 w Katarze może mieć wpływ na wycofanie się jednego z największych sponsorów kadry, jakim jest sieć sklepów Biedronka.
Firma wspiera finansowo kadrę Polski i PZPN od 2010 r. Mowa o dużych pieniądzach - 2 mln złotych rocznie. Według informacji Business Insider Polska, właściciel sieci Biedronka rozważa decyzję o nieprzedłużeniu wygasającej z końcem tego roku umowy sponsorskiej.
Informatorzy portalu twierdzą, że powodem negatywnej decyzji może okazać się tzw. afera premiowa, która wybuchła po powrocie reprezentacji z Kataru. Przypomnijmy, że przed wylotem kadry na mundial premier rządu Mateusz Morawiecki miał obiecać drużynie 30 mln złotych za awans z grupy.
Potem, kiedy media informowały, że kwota premii może wynieść nawet 50 mln zł, a zawodnicy zamiast koncentrować się na meczu 1/8 finału z Francją (1:3) mieli ustalać podział nagrody, Morawiecki wycofał się ze wszystkiego i ogłosił, że pieniędzy rządowych nie będzie (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje
Czy Biedronka po 12 latach współpracy zrezygnuje ze sponsorowania Biało-Czerwonych? "Na tę chwilę nie mamy nic do skomentowania w tym temacie" - przekazało biuro prasowe Jeronimo Martins Polska (cytat za businessinsider.com.pl).
Sprawa powinna wyjaśnić się do końca tego tygodnia. Zbliża się jednak okres świąteczno-noworoczny, a negocjacje pomiędzy stronami podobno są dalekie od zakończenia.
Zobacz:
Michniewicz kłamał ws. kontraktu? Słowa Kuleszy nie pozostawiają wątpliwości