Znane są już pary 1/8 finału Pucharu Króla. CF Intercity podejmować będzie FC Barcelonę. Gospodarze już teraz rozpoczęli przygotowania do tego meczu.
"Mundo Deportivo" przekazało, że klub z Alicante nie rozegra tego spotkania na swoim domowym obiekcie, który może pomieścić zaledwie cztery tysiące widzów.
- Zabieramy się do pracy, aby znaleźć obiekt, który będzie odpowiadał naszej drużynie i będzie mógł pomieścić wszystkich, którzy chcą uczestniczyć w tym wspaniałym wydarzeniu - powiedział Salvador Marti, prezes klubu, w rozmowie z hiszpańskimi mediami.
Kierownictwo klubu wystąpiło do grającego o poziom niżej klubu Hercules o udostępnienie obiektu. Otrzymali zgodę i spotkanie przeprowadzone zostanie na Estadio Jose Rico Perez - obiekcie mogącym pomieścić 30 tys. widzów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu
Z tym stadionem wiążą się świetne wspomnienia dla polskiej piłki. Podczas mundialu w 1982 roku to właśnie na tym obiekcie Biało-Czerwoni pokonali Francję w meczu o 3. miejsce (3:2).
W spotkaniu o Puchar Króla będzie mógł wystąpić Robert Lewandowski. Jego zawieszenie obowiązuje bowiem wyłącznie na rozgrywki ligowe. Występ pozwoliłby mu zachować rytm.
Mecz CF Intercity - FC Barcelona rozegrany zostanie w środę, 4 stycznia o godz. 21:00. Spotkanie ma być transmitowane w Polsce.
CF Intercity zajmuje obecnie 16. miejsce w tabeli hiszpańskiej trzeciej ligi. Oznacza to, że klub z Alicante znajduje się w strefie spadkowej. W 1/16 finału Pucharu Króla Intercity pokonało drugoligowca CD Mirandes 2:0.
Czytaj także:
- W Hiszpanii głośno o zachowaniu Lewandowskiego. "Nawiązała się przyjaźń"
- Jest oficjalna decyzja ws. Lewandowskiego