Od początku meczu Juergen Klopp i Brendan Rodgers stanęli blisko linii bocznej boiska. Menedżerowie chcieli przyjrzeć się ustawieniu przeciwnika i zmobilizować piłkarzy. Z kolei w loży honorowej kamera wypatrzyła zakontraktowanego w ostatnich dniach Cody'ego Gakpo, który oglądał mecz Liverpoolu w towarzystwie partnerki.
Leicester zdobyło swojego gola w 4. minucie i skonsternowało publiczność na Anfield. Błyskawiczna akcja między zdezorientowanymi gospodarzami i Kiernan Dewsbury-Hall bezkarnie wbiegł przez środek boiska w pole karne The Reds. Pozostało oddać uderzenie na 1:0 w sytuacji sam na sam z Alissonem. Do strat bramek przez zespół Kloppa można było już przyzwyczaić się i tym razem odhaczył to już po pierwszym konkretnym ataku gości.
Przy golu asystował Patson Daka, po czym jego występ nie potrwał długo. Napastnik Leicester musiał opuścić boisko po kwadransie z powodu urazu, a jego zmiennikiem był Jamie Vardy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu
W 23. minucie po raz pierwszy zapachniało wyrównaniem. Darwin Nunez popisał się rajdem na lewej stronie boiska i dograł piłkę w pole karne do Mohameda Salaha. Egipcjanin nie szukał skomplikowanego rozwiązania i oddał strzał bez przyjęcia. Nie udało mu się przymierzyć w bramkę Lisów. W 26. minucie Salah już trafił do sieci, ale gol nie został zaliczony z powodu spalonego.
Bramka na 1:1 padła w 38. minucie i była ona kuriozalna. Podopieczni Brendana Rodgersa byli wściekli i nie można się było temu dziwić. Wout Faes odstawił cyrk po dośrodkowaniu Trenta Alexandra-Arnolda. W zasadzie mógł zrobić wszystko, na przykład zostawić piłkę bramkarzowi. Tymczasem wrzucił mu piłkę za kołnierz i zrobił The Reds pierwszy, spóźniony prezent na gwiazdkę.
W 45. minucie Liverpool FC znalazł się na prowadzeniu i ponownie Wout Faes wbił sobie piłkę do własnej bramki. Komik? Sabotażysta? Można było pękać za śmiechu albo podejrzewać spisek. Tym razem gracz Leicester niefortunnie kopnął piłkę po tym jak odbiła się ona od słupka po uderzeniu Darwina Nuneza. The Reds mieli zaliczkę 2:1 po dwóch prezentach od niezdarnego Belga.
Liverpool po przerwie grał swobodniej i tworzył sytuacje podbramkowe. Na boisku zrobiło się więcej miejsca, jednak szalka nie przechylała się ostatecznie ani na stronę gospodarzy, ani gości. Wynik pozostawał na styku aż do końca. Więcej szans na gola mieli podopieczni Juergena Kloppa, ale tym razem komplet punktów zapewnił im przeciwnik.
Jeszcze jeden koncert zmarnowanych sytuacji podbramkowych dał Darwin Nunez, którego nieskuteczność staje się powodem do drwin w Anglii. Jego pudła doprowadziły do nerwówki w ostatnich minutach, ale Leicester nie zapunktowało na Anfield.
Liverpool FC - Leicester City 2:1 (2:1)
0:1 - Kiernan Dewsbury-Hall 4'
1:1 - Wout Faes (sam.) 38'
2:1 - Wout Faes (sam.) 45'
Składy:
Liverpool: Alisson - Trent Alexander-Arnold (85' Joe Gomez), Joel Matip, Virgil van Dijk, Andrew Robertson (62' Kostas Tsimikas) - Harvey Elliott (86' Stefan Bajcetić), Jordan Henderson, Thiago Alcantara - Mohamed Salah, Darwin Nunez, Alex Oxlade-Chamberlain (62' Naby Keita)
Leicester: Danny Ward - Timothy Castagne, Daniel Amartey, Wout Faes, Luke Thomas - Boubakary Soumare - Ayoze Perez (71' Kelechi Iheanacho), Wilfred Ndidi (59' Youri Tielemans), Kiernan Dewsbury-Hall, Harvey Barnes - Patson Daka (15' Jamie Vardy)
Żółta kartka: Soumare (Leicester)
Sędzia: Craig Pawson
***
West Ham United - Brentford FC 0:2 (0:2)
0:1 - Ivan Toney 18'
0:2 - Josh Dasilva 43'
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Manchester City | 38 | 28 | 5 | 5 | 94:33 | 89 |
2 | Arsenal FC | 38 | 26 | 6 | 6 | 88:43 | 84 |
3 | Manchester United | 38 | 23 | 6 | 9 | 58:43 | 75 |
4 | Newcastle United | 38 | 19 | 14 | 5 | 68:33 | 71 |
5 | Liverpool FC | 38 | 19 | 10 | 9 | 75:47 | 67 |
6 | Brighton and Hove Albion | 38 | 18 | 8 | 12 | 72:53 | 62 |
7 | Aston Villa | 38 | 18 | 7 | 13 | 51:46 | 61 |
8 | Tottenham Hotspur | 38 | 18 | 6 | 14 | 70:63 | 60 |
9 | Brentford FC | 38 | 15 | 14 | 9 | 58:46 | 59 |
10 | Fulham FC | 38 | 15 | 7 | 16 | 55:53 | 52 |
11 | Crystal Palace | 38 | 11 | 12 | 15 | 40:49 | 45 |
12 | Chelsea FC | 38 | 11 | 11 | 16 | 38:47 | 44 |
13 | Wolverhampton Wanderers | 38 | 12 | 7 | 19 | 31:57 | 43 |
14 | West Ham United | 38 | 11 | 7 | 20 | 42:55 | 40 |
15 | AFC Bournemouth | 38 | 11 | 6 | 21 | 37:71 | 39 |
16 | Nottingham Forest | 38 | 9 | 11 | 18 | 38:68 | 38 |
17 | Everton | 38 | 8 | 11 | 19 | 33:57 | 35 |
18 | Leicester City | 38 | 9 | 7 | 22 | 51:68 | 34 |
19 | Leeds United | 38 | 7 | 10 | 21 | 48:78 | 31 |
20 | Southampton FC | 38 | 6 | 7 | 25 | 36:73 | 25 |
Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham założył piłkarską agencję menedżerską