Dziennik "Sport" poinformował, że Xavi chciał sprowadzić Martina Zubimendiego właśnie za Sergio Busquetsa, którego kontrakt z FC Barceloną wygasa w czerwcu tego roku. Szkoleniowca Blaugrany odstraszyła jednak klauzula w kontrakcie zawodnika Realu Sociedad w wysokości 60 milionów euro.
Stąd narracja nieco się zmieniła i Xavi miał poprosić swojego zawodnika, aby ten pozostał jeszcze w klubie. Wciąż jednak nie wiadomo, jaką decyzję podejmie kapitan Dumy Katalonii. Mimo to pewne kroki chce już podjąć Joan Laporta.
Według informacji dziennika "Marca" prezes FC Barcelony znalazł alternatywę. Uważa, że Sergio Busquetsa może zastąpić Ruben Neves. Hiszpańskie media podkreślają, że ważnym czynnikiem byłby dobry kontakt Laporty z agentem piłkarza, Jorge Mendesem.
Z transferem może być jednak problem. Przeciwni sprowadzenia pomocnika Wolverhampton są m.in. Xavi, a także dyrektor sportowy, Jordi Cruyff.
Ruben Neves w sezonie 2022/2023 rozegrał łącznie dwadzieścia spotkań, w których strzelił cztery gole. Jego zespół w Premier League zajmuje aktualnie dopiero dziewiętnaste miejsce. On sam według portalu "Transfermarkt" jest wyceniany na 40 milionów euro.
Zobacz też:
Wygląda na to, że PZPN traci mocnego kandydata na selekcjonera reprezentacji
Nie przegrał walki z chorobą. To najważniejsze słowa Gianluki Viallego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu