Koniec sagi transferowej z udziałem Bartosza Bereszyńskiego. Od kilkunastu tygodni mówiło się o jego przenosinach do SSC Napoli. W końcu udało się ten transfer przeprowadzić. W sobotę - za pomocą mediów społecznościowych - przedstawiciele lidera Serie A zamieścili ilustrację z wizerunkiem reprezentanta Polski.
W krótkim komunikacie zawarto ważną informację na temat transakcji na linii Sampdoria Genua - SSC Napoli. Okazuje się, że piłkarz został wypożyczony, a w umowie między klubami zapisano opcję transferu definitywnego. Napoli będzie musiało zapłacić za reprezentanta Polski około 2 mln euro.
Przenosiny Bereszyńskiego do Napoli to efekt świetnej gry reprezentanta Polski na mundialu w Katarze. Piłkarz imponował formą, dobrze grał w defensywie i potrafił zatrzymać m.in. samego Lionela Messiego. To nie umknęło uwadze skautów obserwujących mundial w Katarze. Wpadł w oko szefom lidera Serie A, którzy mocno naciskali na jego zatrudnienie. W końcu udało się ten transfer przeprowadzić.
Polak po przejściu testów medycznych podpisał umowę z SSC Napoli (na stronie internetowej widzimy zdjęcie z siedziby klubu). Bereszyński ma być opcją rezerwową dla Giovanniego Di Lorenzo, który jest kapitanem zespołu.
Bereszyński w SSC Napoli spotka się oczywiście z Piotrem Zielińskim, który jest motorem napędowym lidera Serie A. Zespół po 16 kolejkach ma 41 punktów na koncie i o pięć wyprzedza AC Milan. Trzeci jest Juventus z 34 pkt.
Polski obrońca od stycznia 2017 roku jest zawodnikiem Sampdorii, do której trafił z Legii Warszawa za 1,8 mln euro. Jego kontrakt z klubem ważny jest do czerwca 2025 roku. "Bereś" dla zespołu z Genui rozegrał 186 meczów, strzelił jednego gola i miał osiem asyst.
Benvenuto Bartosz
— Official SSC Napoli (@sscnapoli) January 7, 2023
#ForzaNapoliSempre pic.twitter.com/MXzs9u4q0f
Ciao Bartosz
— Official SSC Napoli (@sscnapoli) January 7, 2023
#ForzaNapoliSempre pic.twitter.com/Gm2xDL81lT
Zobacz także:
UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu