W sobotę poznaliśmy wyniki 88. edycji plebiscytu "Przeglądu Sportowego". W ostatecznym rozrachunku główną nagrodę wygrała Iga Świątek, która uzyskała większą liczbę głosów niż drugi w klasyfikacji Bartosz Zmarzlik. Z kolei Robert Lewandowski znalazł się na najniższym stopniu podium.
Tym razem doświadczony piłkarz musiał uznać wyższość tenisistki, mającej za sobą dwa triumfy w turniejach wielkoszlemowych. Kapitan reprezentacji Polski mimo wszystko zapisał się w historii plebiscytu.
Przypomnijmy, że Lewandowski w przeszłości trzykrotnie został wybrany najlepszym sportowcem roku (lata 2015, 2020 i 2021). Teraz 34-latek po raz dwunasty znalazł się w czołowej "dziesiątce" w klasyfikacji. Żaden inny polski sportowiec nie może pochwalić się takim wynikiem.
Lewandowski jest jednym z najlepszych sportowców, jeśli chodzi o liczbę wygranych i miejsc na podium w prestiżowym plebiscycie. Lepszym dorobkiem od piłkarza FC Barcelony mogą pochwalić się jedynie Irena Szewińska, Stanisława Walasiewicz, Adam Małysz (po cztery zwycięstwa), a także rekordzistka Justyna Kowalczyk (pięć triumfów).
Czytaj także:
Zaskoczenie? Lewandowski nie został polskim sportowcem roku
Puchar Anglii: ogromne problemy Liverpoolu! Obrońca trofeum wciąż bez awansu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ale trafił! Komentator oszalał po tym golu