Gorąco w sieci. Wawrzyniak wbił szpilkę dziennikarzowi

Rafał Sierhej 08 Stycznia 2023, 21:09

WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Jakub Wawrzyniak

• Miesiące mijają, a City z Liverpoolem wciąż najlepiej w piłkę grają

Jest chętnie zapraszany do wszelkich programów poświęconych piłce nożnej, a w szczególności tych związanych z reprezentacją Polski. Można bowiem myśleć, że posiada pewne zakulisowe informacje.

W programie "Pogadajmy o piłce" na kanale Meczyki.pl przekazał, że według jego wiedzy 90 procent kursantów nie zdało jednego z egzaminów potrzebnych do dostania licencji trenera UEFA B+A. Jest to kurs poświęcony byłym piłkarzom. Udział w nim biorą między innymi Łukasz Piszczek, Sebastian Mila czy Jakub Wawrzyniak.

Właśnie ten ostatni odniósł się do informacji przekazanej przez dziennikarza. "Hej LukaszWisniowski słyszałem, że znasz wyniki egzaminu kursu trenerskiego którego jestem uczestnikiem. Na przełomie lutego i marca mamy egzamin, którego znasz już wyniki. Około 90% oblanych… nie podchodzę nawet. Szykuje się na poprawkę" - napisał na swoim Twitterze.

Wiśniowski bardzo szybko odpowiedział, że nie chodziło mu w tym przypadku o egzamin końcowy. "A ja powiedziałem, że to egzamin końcowy? Hmm, nie kojarzę. W listopadzie był jakiś test/egzamin czy nic nie było?" - napisał w komentarzu dziennikarz.

Czytaj także:
Z mundialu będą wracać w strachu. Grozi im nawet kara śmierci
Tragedia w Katarze. Pojechał tam, by zajmować się mundialem