[tag=22047]
Szymon Marciniak[/tag] wykorzystuje swoje pięć minut. Po poprowadzeniu finału mistrzostw świata w Katarze otrzymuje oferty z innych krajów i chętnie z nich korzysta. W PKO Ekstraklasie jeszcze trwa przerwa zimowa, więc polski sędzia ma okazję, aby podtrzymać mundialową formę.
Niedawno sędziował mecz w Egipcie, a teraz został zaproszony do Arabii Saudyjskiej. To jemu powierzono prowadzenie pojedynku Al Shabab - Al-Ittihad FC, czyli drużyn, które przed spotkaniem zajmowały kolejno drugie i czwarte miejsce w tabeli. W dodatku w Al Shabab wystąpił Grzegorz Krychowiak.
Jak zaprezentował się polski arbiter? Marciniak znowu pokazał klasę. W 22. minucie nie zawahał się, aby podyktować rzut karny dla gospodarzy. W tej kwestii miał rację, bo jeden z zawodników był faulowany.
Poza tą sytuacją nie było większych kontrowersji i zastrzeżeń. Kilka razy zawodnicy obu drużyn domagali się innej decyzji, ale przeważnie to Polak miał rację. Żadna z drużyn nie mogła czuć się przez niego skrzywdzona.
ZOBACZ WIDEO: Nagranie z imprezy Messiego trafiło do sieci. Hit!
Ostatecznie mecz skończył się wynikiem 1:1. W 22. minucie gola z rzutu karnego strzelił Cristian Guanca, a 120 sekund później do remisu doprowadził Ahmed Hegazy. Całe spotkanie rozegrał Krychowiak, który poza jednym niecelnym strzale głową niczym specjalnym się nie wyróżnił.
Szymon Marciniak trzyma poziom. Polak bez zarzutu posędziował hit zagranicznej ligi >>
"Wow, wspaniała deklaracja". Marciniak zaskoczył swoim planem na przyszłość >>
Czy Marciniak słusznie podyktował rzut karny dla Al Shabab? 
