[tag=614]
Manchester United[/tag] pilnie poszukuje napastnika w styczniowym oknie transferowym po tym, jak z klubu odszedł Cristiano Ronaldo. W kontekście transferu na Old Trafford wymieniało się wielu piłkarzy m.in. Joao Felixa (Atletico Madryt) czy Memphisa Depaya (FC Barcelona). Wiele jednak wskazuje na to, że Czerwone Diabły sensacyjnie sięgną po Wouta Weghorsta.
Reprezentant Holandii jest aktualnie piłkarzem tureckiego Besiktasu Stambuł, do którego został wypożyczy z Burnley. 30-latek w ostatnim czasie pokazał się z dobrej strony podczas ćwierćfinału mundialu w Katarze. Weghorst zdobył dwa gola w meczu z Argentyną, co doprowadziło do dogrywki, a następnie do serii jedenastek. W rzutach karnych lepsi okazali się jednak "Albiceleste".
Mimo to zainteresowanie rosłym napastnikiem ze strony Man Utd wydaje się dosyć zaskakujące, biorąc pod uwagę innych graczy, o których rozpisywały się media. Były reprezentant Holandii, Wesley Sneijder, przyznał w rozmowie z VoetbalPrimeur, że nie dowierza plotkom łączącymi jego rodaka z 20-krotnymi mistrzami Anglii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo po transferze Ronaldo. Zobacz, co się działo na meczu
- Czy naprawdę jest kimś, na kogo czeka United? Nie sądzę. W Premier League jest 300 takich napastników. To musi być żart. To naprawdę nie może być prawda - krytykował ewentualny transfer Weghorsta do MU Sneijder.
Weghorst wystąpił w 18 spotkaniach dla Beskitasu, w których zdobył 9 bramek i dorzucił do tego 4 asysty. W Turcji napastnik radzi sobie zdecydowanie lepiej niż w ubiegłym sezonie w barwach Burnley (2 gole w 20 meczach angielskiej ekstraklasy).
Zobacz też:
Cezary Kuleszo, miej odwagę! Koniec z premiami dla reprezentantów (OPINIA)
Najpierw były sankcje, a teraz to. UEFA przelała Rosji 8 mln dolarów