Argentyńczyk już przed mistrzostwami świata przykuwał uwagę największych klubów Starego Kontynentu. Jednak jego świetne występy w Lidze Mistrzów były zaledwie przedsmakiem tego, co potem pokazał na katarskich boiskach. Tam dał nam pokaz swoich najlepszych umiejętności.
I automatycznie zaczęły się spekulacje dotyczące jego przyszłości, a najmocniej o jego sprowadzenie zaczęła zabiegać Chelsea. W pewnym momencie wydawało się nawet, że transfer jest już niemal pewny, ale Benfica Lizbona nie zamierzała łatwo odpuszczać. Obecnie wiele wskazuje na to, że Enzo Fernandez zostanie w Portugalii przynajmniej do lata.
A to sprawia, że w przestrzeni medialnej zaczęły się pojawiać doniesienia dotyczące potencjalnego planu "B", który ma londyński klub. Z informacji podanych przez argentyńskiego dziennikarza, Gastona Edula, wynika, że The Blues zainteresowali się innym mistrzem świata.
Jest nim Alexis Mac Allister, czyli zawodnik Brighton and Hove Albion. 24-latek również pokazał się z bardzo dobrej strony na mundialu, choć oczywiście nie był tak spektakularny jak jego młodszy kolega. Cena za niego byłaby więc trochę niższa, ale najprawdopodobniej do tego transferu również nie dojdzie.
Chelsea złożyła zapytanie o tego gracza, ale jego odejście z Brighton podczas tego okna transferowego jest bardzo trudne do zrealizowania. Mewy nie za bardzo chcą sprzedawać go już teraz i nie za bardzo możemy się im dziwić, bo przecież Argentyńczyk jest fundamentalnym zawodnikiem w ich zespole.
ZOBACZ WIDEO: Nagranie z imprezy Messiego trafiło do sieci. Hit!
Czytaj też:
Nie dzwonili do Papszuna z PZPN
Włoskie media piszą o meczu w Neapolu