Od kilku miesięcy trwała saga transferowa, której głównym bohaterem był Mychajło Mudryk. Skrzydłowy pokazał się szerszej publiczności w fazie grupowej Ligi Mistrzów, gdzie strzelił trzy gole i zaliczył dwie asysty w sześciu starciach. Największe europejskie kluby zwróciły uwagę na 22-latka.
Do tej pory wydawało się, że faworytem w wyścigu o podpis uzdolnionego piłkarza jest Arsenal. Sytuacja nagle zmieniła się o 180 stopni. W sobotę przedstawiciele Chelsea spotkali się z działaczami Szachtara Donieck w Polsce, a negocjacje przebiegły w naprawdę ekspresowym tempie.
Ukraiński klub wydał następujący komunikat: "Prezes Szachtara Rinat Achmetow i współwłaściciel Chelsea Behdad Eghbali rozmawiali dziś o transferze Mychajło Mudryka do Chelsea. Strony są bardzo bliskie porozumienia" - potwierdzono.
Wydaje się, że przyszłość Mudryka jest już przesądzona. Jak dodał Fabrizio Romano, tego samego dnia gracz wybrał się w podróż do Londynu. Wkrótce ma podpisać kontrakt do końca czerwca 2030 roku.
Reprezentant Ukrainy był priorytetem transferowym "The Blues". Szacuje się, że Szachtar zainkasuje łącznie 100 milionów euro.
Czytaj także:
"Tego potrzebujesz grając w Premier League". Legenda wskazała mankamenty Bednarka
Wpadka Milanu, choć wrócił z dalekiej podróży
ZOBACZ WIDEO: Nagranie z imprezy Messiego trafiło do sieci. Hit!
Czy Mudryk będzie gwiazdą Premier League? 
