Odważne plany Cracovii. Janusz Filipiak mówi o mistrzostwie Polski
Mimo iż Cracovia traci aż 16 punktów do Rakowa Częstochowa, to prezes klubu Janusz Filipiak nie traci entuzjazmu. - Celem jest czołowa czwórka. Mistrzostwo? Też chcemy - mówi.
- Drużyna jest prowadzona w sposób zrównoważony. Nie jest tak, że sprowadzamy pięciu zawodników i nagle wszystko wywracamy do góry nogami. Chcemy, aby każdy transfer punktowo wzbogacał zespół i powodował, że jest ona silniejsza. W przeszłości różnie z tym bywało. Zmiany trenerów, dużo transferów w jedną i drugą stronę. Teraz chcemy to ustabilizować i działać na zasadzie, że co rundę dołącza do nas dwóch, może trzech zawodników, ale lepszych niż mamy obecnie - podkreśla prezes klubu Janusz Filipiak za pośrednictwem klubowej telewizji.
Po siedemnastu kolejkach krakowska drużyna plasuje się na ósmym miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy z dorobkiem dwudziestu pięciu punktów. - Naszym celem na tę rundę jest bycie w czołowej czwórce albo na miejscu gwarantującym europejskie puchary. Mistrzostwo? Na pewno też chcemy - dodał prezes Filipiak.
Strata do liderującego Rakowa Częstochowa wynosi aż szesnaście punktów, więc marzenia o mistrzostwie zapewne trzeba odłożyć przynajmniej do przyszłego sezonu, ale podium jest w zasięgu "Pasów". Będące na trzecim i czwartym miejscu Widzew Łódź i Pogoń Szczecin mają tylko o cztery punkty więcej.
Cracovia rozpocznie nadchodzącą rundę od domowego meczu z Górnikiem Zabrze. Początek w poniedziałek 30 stycznia o godz. 19. Na inaugurację sezonu Cracovia wygrała w Zabrzu 2:0.
CZYTAJ TAKŻE:
Polak pracuje w Arabii Saudyjskiej. Ocenił szanse Ronaldo
"Na ten moment". Zapytali Bento o przejęcie polskiej kadry