TVP: jest decyzja. To on poprowadzi reprezentację Polski

Łukasz Witczyk 19 Stycznia 2023, 15:06

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjeciu: reprezentacja Polski

• "Na ten moment". Zapytali Bento o przejęcie polskiej kadry

Od kilku dni wiadomo było, że nowym selekcjonerem będzie obcokrajowiec. Informację tę w rozmowie z TVP Sport potwierdził prezes PZPN Cezary Kulesza. Pod uwagę branych było kilku kandydatów. Byli to m.in. Vladimir Petković, Steven Gerrard, Herve Renard czy Paulo Bento.

Z informacji przekazanej w czwartek przez TVP Sport wynika, że to właśnie Bento zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. "O porozumieniu 53-latka z PZPN usłyszeliśmy od dawnego współpracownika Bento. Osoba niegdyś blisko związana z trenerem została poinformowana, że jest on zdecydowany pracować dla Polski, a rozmowy są na finiszu" - czytamy.

Wieści te zdementował Onet. "Na razie jednak żadna umowa nie została podpisana i dopiero w przyszłym tygodniu możemy spodziewać się oficjalnej informacji. Według naszych informacji, jest jednak mało prawdopodobne, że szef polskiej piłki Cezary Kulesza podpisze umowę z Portugalczykiem" - czytamy. Wcześniej z grona kandydatów odpadł Gerrard i polscy szkoleniowcy.

Poprzednio 53-letni Portugalczyk pracował z reprezentacją Korei Południowej, z którą na mundialu w Katarze awansował do 1/8 finału. Tam Koreańczycy przegrali 1:4 z Brazylią. W fazie grupowej Korea zremisowała z Urugwajem (0:0), przegrała z Ghaną (2:3) i pokonała Portugalię (2:1).

Bento reprezentację Korei Południowej prowadził od sierpnia 2018 roku. Wcześniej był selekcjonerem portugalskiej kadry. Pracował też w brazylijskim Cruzeiro Belo Horizonte, greckim Olympiakosie Pireus oraz portugalskim Sportingu Lizbona.

W roli selekcjonera Bento zadebiutować ma 24 marca, kiedy to w ramach eliminacji Euro 2024 Polacy zmierzą się z Czechami. Trzy dni później Biało-Czerwonych czeka domowy mecz z Albanią. Grupowymi rywalami Polaków są także Wyspy Owcze i Mołdawia.

Czytaj także:
Jan Urban o reprezentacji Polski i zagranicznych selekcjonerach. "Wielkiego wow nie było"
Włoch mógł prowadzić Polskę! "Byłem jeden garnitur od zostania selekcjonerem"