Według informacji przekazanych przez portal thenewsdet.com, wychowanek AC Milan doznał ataku serca podczas gry w padla.
Od 2011 roku włoski piłkarz mieszkał w Kuwejcie, gdzie pracował jako trener w miejscowej szkółce AC Milan.
"Przedwcześnie odszedł od nas Patrizio Billio, który dorastał w naszych szkółkach młodzieżowych, a od 2011 roku pracował jako trener w naszej szkółce w Kuwejcie. Cała rodzina Rossoneri łączy się w bólu z jego bliskimi. Spoczywaj w pokoju Patrizio" - czytamy na twitterowym profilu klubu z Mediolanu.
"W ciągu ostatnich 10 lat Billio wykonał niesamowitą pracę, mocno podnosząc standardy treningowe akademii AC Milan w Kuwejcie. Zawsze będziemy o Tobie pamiętać. Nasze najszczersze kondolencje kierujemy do rodziny Patrizio" - to już z kolei komunikat w mediach społecznościowych akademii AC Milan w Kuwejcie.
Billio nigdy nie zadebiutował w seniorskim zespole AC Milan. Po grze w barwach młodzieżowych Rossoneri dołączył do Crystal Palace, później grał także m.in. w szkockim Dundee, które opuścił w 2002 roku po tym jak został zaatakowany przez jednego z fanów na treningu - czytamy na stronie internetowej "The Sun".
Po zakończeniu kariery zawodniczej, zaczął pracować jako trener.
Czytaj także:
Kulesza tłumaczy wybór Santosa. "Pomoże udoskonalić program szkolenia"
"Byłem zwolennikiem zatrudnienia Polaka". Grzegorz Lato jasno o nowym selekcjonerze