Kulesza tłumaczy wybór Santosa. "Pomoże udoskonalić program szkolenia"

Ewenement. Ledwie zaczął i już pobił rekord

Saga związana z wyborem nowego selekcjonera reprezentacji Polski dobiegła końca. Fernando Santos podczas wtorkowej konferencji na PGE Narodowym został oficjalnie zaprezentowany jako nowy opiekun Biało-Czerwonych. Wybór Portugalczyka był niemałym zaskoczeniem, ponieważ jego nazwisko nie było zbyt często wymieniane w kontekście objęcia polskiej kadry.

Skąd taka decyzja? Cezary Kulesza podkreślił, że poszukiwania następcy Czesława Michniewicza nie były łatwym zadaniem, ale ostatecznie prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej jest zadowolony ze swojej decyzji o zatrudnieniu Santosa.

- To był bardzo trudny wybór, ale dotarliśmy do celu. Przede wszystkim zależało nam na tym, żeby kolejny selekcjoner miał już doświadczenie w prowadzeniu reprezentacji. Chcieliśmy uniknąć sytuacji, w której trener przychodzi i uczy się prowadzenia naszej kadry - podkreślił Kulesza.

ZOBACZ WIDEO: Jak będzie chciał grać Fernando Santos? "Najważniejsza jest defensywa"

- Braliśmy pod uwagę następujące rzeczy: wcześniejsza praca z kadrą, doświadczenie, sukcesy, charyzma. I taki trener został właśnie powołany na selekcjonera. Trener Santos również poświęci swój czas na udoskonalanie programu szkolenia młodzieży, co jest dla nas bardzo istotne. Wierzę w to, że wniesie on bardzo dużo dobrego nie tylko do naszej reprezentacji, ale też do całej polskiej piłki - kontynuował Kulesza.

- Trener otrzyma pełen przegląd wszystkich reprezentacji młodzieżowych. Będzie też jeździł na mecze, rozmawiał z trenerami i sztabami szkoleniowymi. Po przeprowadzce tutaj na pewno zostanie stworzony harmonogram spotkań, aby mógł on porozmawiać z każdym. Wiem, że przyniesie to określony efekt - dodał prezes PZPN.

W dalszej części Kulesza przyznał, że w najbliższym czasie dla nowego selekcjonera kluczowe będzie skupienie się na EURO 2024. - Celem numer jeden jest awans na mistrzostwa Europy - powiedział. Prezes rozwiał również wątpliwości i potwierdził, że to PZPN skontaktował się z 68-letnim szkoleniowcem.

Santos jest niezwykle doświadczonym i cenionym trenerem. W swojej karierze prowadził najsilniejsze drużyny w swojej ojczyźnie (m.in. FC Porto czy Sporting Lizbona), a w ostatnich latach trenował reprezentację Portugalii (2014-2022). Największy sukces z drużyną narodową osiągnął w 2016 roku, zdobywają mistrzostwo Europy.

Zobacz też:
Początek konferencji i... od razu wpadka. Kulesza naprawdę to powiedział
Kiedy debiut Fernando Santosa? Trudne zadanie przed selekcjonerem