Debiut Enzo Fernandeza nie odmienił Chelsea

PAP/EPA / Isabel Infantes / Na zdjęciu: Joao Palhinha i Enzo Fernandez (z prawej)
PAP/EPA / Isabel Infantes / Na zdjęciu: Joao Palhinha i Enzo Fernandez (z prawej)

Menedżer Graham Potter po raz pierwszy skorzystał ze sprowadzonego w ostatnim dniu okna transferowego Enzo Fernandeza. Tak Argentyńczyk, jak i pozostali piłkarze Chelsea nie zdołali strzelić gola w bezbramkowych derbach z Fulham.

W tym artykule dowiesz się o:

Po głośnych wzmocnieniach w zimowym oknie transferowym, w którym Chelsea nie oszczędzała na nowych piłkarzy, pozostało potwierdzać mocarstwowe możliwości na boiskach Premier League. Z tym ostatnio jest problem i The Blues znaleźli się w tabeli między innymi za Fulham. Przed derbami Londynu gospodarze mieli o dwa punkty mniej od jednego z lokalnych rywali.

Chelsea zabrała piłkę w swoje posiadanie, ale z ataku pozycyjnego wynikało tak samo niewiele jak z szybkich akcji Fulham. W pierwszym kwadransie obaj bramkarze zostali sprawdzeni jednym strzałem celnym. Na przepuszczenie piłki do siatki nie pozwolili sobie Kepa Arrizabalaga i Bernd Leno. Napięcie na Stamford Bridge rosło im dłużej utrzymywał się bezbramkowy remis.

Po jednej szansie na przymierzenie do bramki mieli najbardziej wysunięci piłkarze obu zespołów. Ani Kaiowi Havertzowi, ani Aleksandrowi Mitroviciowi nie udało się zdobyć prowadzenia w pierwszej połowie. Drużyny zeszły do szatni z poczuciem niedosytu, a po przerwie nie zagrał już Mychajło Mudryk. Menedżer Graham Potter postanowił wymienić Ukraińca na Noniego Madueke.

ZOBACZ WIDEO: Milioner zachwycił się Łodzią. "Ktoś musi powiedzieć, że Polska nie jest dzikim krajem"

Po godzinie na boisku pojawił się Raheem Sterling i toczył on pojedynki między innymi z Willianem - byłym pomocnikiem Chelsea w barwach Fulham. Akcja Brazylijczyka w 69. minucie została przerwana przez rozpaczliwie powracających obrońców, a niewiele później Aleksandar Mitrović miał ochotę na pokonanie Kepy Arrizabalagi brawurowym lobem.

Końcówka meczu ze wskazaniem na The Blues, którzy sprawiali wrażenie mocniej niezadowolonych z bezbramkowego wyniku. Enzo Fernandez oddał nieznacznie niecelne uderzenie zza pola karnego, a w 80. minucie strzał Davida Fofany powstrzymała ostatnia instancja Fulham - obrońca Tim Ream.

Chelsea FC - Fulham FC 0:0

Składy:

Chelsea: Kepa Arrizabalaga - Reece James (60' Cesar Azpilicueta), Thiago Silva, Benoit Badiashile, Marc Cucurella (84' Ben Chilwell) - Enzo Fernandez, Conor Gallagher - Hakim Ziyech (60' Raheem Sterling), Mason Mount (75' David Datro Fofana), Mychajło Mudryk (46' Noni Madueke) - Kai Havertz

Fulham: Bernd Leno - Kenny Tete, Issa Diop, Tim Ream, Antonee Robinson - Harrison Reed (90' Tom Cairney), Joao Palhinha - Bobby Reid (75' Manor Solomon), Andreas Pereira (90' Layvin Kurzawa), Willian (75' Harry Wilson) - Aleksandar Mitrović (90' Carlos Vinicius)

Żółte kartki: Gallagher (Chelsea) oraz Palhinha, Pereira, Reid, Wilson (Fulham)

Sędzia: Stuart Attwell

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Manchester City 38 28 5 5 94:33 89
2 Arsenal FC 38 26 6 6 88:43 84
3 Manchester United 38 23 6 9 58:43 75
4 Newcastle United 38 19 14 5 68:33 71
5 Liverpool FC 38 19 10 9 75:47 67
6 Brighton and Hove Albion 38 18 8 12 72:53 62
7 Aston Villa 38 18 7 13 51:46 61
8 Tottenham Hotspur 38 18 6 14 70:63 60
9 Brentford FC 38 15 14 9 58:46 59
10 Fulham FC 38 15 7 16 55:53 52
11 Crystal Palace 38 11 12 15 40:49 45
12 Chelsea FC 38 11 11 16 38:47 44
13 Wolverhampton Wanderers 38 12 7 19 31:57 43
14 West Ham United 38 11 7 20 42:55 40
15 AFC Bournemouth 38 11 6 21 37:71 39
16 Nottingham Forest 38 9 11 18 38:68 38
17 Everton 38 8 11 19 33:57 35
18 Leicester City 38 9 7 22 51:68 34
19 Leeds United 38 7 10 21 48:78 31
20 Southampton FC 38 6 7 25 36:73 25

Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham założył piłkarską agencję menedżerską

Źródło artykułu: WP SportoweFakty