Kamil Drygas ocierał łzy. Zaskoczyli go kibice byłego klubu

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Kamil Drygas
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Kamil Drygas

Przejście Kamila Drygasa z Pogoni do Miedzi Legnica jest jednym z ciekawszych transferów wewnątrz PKO Ekstraklasy w zimowym oknie. Gracz beniaminka gościł w Szczecinie, a tam czekała na niego niespodzianka.

Pod oknami mieszkania Kamila Drygasa zgromadzili się kibice Pogoni Szczecin, którzy postanowili podziękować piłkarzowi za lata spędzone w klubie. Skandowali oni imię i nazwisko pomocnika, a także symbolicznie odpalili race. W dłonie piłkarza trafił okolicznościowy upominek.

- Dziękuję Wam za wszystko, tak mi było dobrze w Pogoni. Życzę Wam wszystkiego dobrego. Wiem, że czekacie na wielki sukces Pogoni i szkoda, że nie udało mi się aż tak pomóc w spełnieniu marzenia - powiedział Kamil Drygas, co można zobaczyć na nagraniu pokazanym przez Pogoń w mediach społecznościowych.

Kamil Drygas dołączył do Pogoni w 2016 roku i spędził w niej blisko siedem lat. Był kapitanem zespołu i wiodącym pomocnikiem w PKO Ekstraklasie. Poważna kontuzja sprawiła, że zaczął oddalać się od podstawowego składu najpierw Kosty Runjaicia, a następnie Jensa Gustafssona. Pogoń, z Drygasem w szeregach, zdobyła dwa medale mistrzostw Polski i powróciła do europejskich pucharów.

W styczniu pomocnik dołączył do Miedzi Legnica i ma pomóc jej w utrzymaniu w PKO Ekstraklasie. Za beniaminkiem trzy mecze po przerwie mundialowej i na razie zdobył w nich dwa z możliwych dziewięciu punktów.

Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę
Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"

ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty