Sampdoria Genua - Inter Mediolan. Gdzie oglądać transmisję Serie A w telewizji i internecie? O której godzinie?

PAP/EPA / MATTEO BAZZI / Na zdjęciu: Edin Dzeko
PAP/EPA / MATTEO BAZZI / Na zdjęciu: Edin Dzeko

W poniedziałek, 13 lutego, o godzinie 20:45 zmierzą się Sampdoria Genua - Inter Mediolan. Czy w ostatnim starciu 22. kolejki Serie A wygra zdecydowany faworyt? Sprawdź, gdzie oglądać to spotkanie.

W tym artykule dowiesz się o:

Serie A: Sampdoria Genua - Inter Mediolan. Gdzie oglądać na żywo w polskiej telewizji? Na jakim kanale? O której godzinie?

Sampdoria Genua - Inter Mediolan to pojedynek, w którym zmierzą się dwie ekipy będące na przeciwległych biegunach. Z jednego strony gospodarze prezentują się fatalnie i zajmują przedostatnie miejsce w Serie A. Natomiast ekipa z Mediolanu jest obecnie na 2. miejscu i pewnie ciągle ma nadzieje na walkę o mistrzostwo Włoch. To wszystko powoduje, iż faworyt jest tylko jeden. Czy tak też będzie w rzeczywistości? Transmisja telewizyjna odbędzie się na Eleven Sports 1. Komentarza udzielą Juliusz Kowalski i Piotr Czachowski.

Mecz Sampdoria Genua - Inter Mediolan w internecie. Stream online z pojedynku Serie A

Pojedynek Sampdoria Genua - Inter Mediolan, podobnie jak inne mecze Serie A, będzie dostępny również w formie streamu online. Transmisję w internecie będzie można śledzić w wybranych pakietach na takich platformach, jak Pilot WP, Canal+ Online czy Polsat Box Go. W każdym przypadku spotkanie będzie można oglądać stream również na urządzeniach mobilnych.

Darmowy LIVESCORE z meczu Sampdoria Genua - Inter Mediolan na WP SportoweFakty.

Początek meczu Sampdoria Genua - Inter Mediolan: 20:45. Transmisja TV: Eleven Sports 1. Stream online: Pilot WP (w dodatkowym pakiecie), Canal+ Online (w dodatkowym pakiecie), Polsat Box Go (w dodatkowym pakiecie). Relacja LIVE: WP SportoweFakty

Zobacz także: Komentarze po debiucie Wiśniewskiego w Serie A
Zobacz także: Szczera wypowiedź Szczęsnego

ZOBACZ WIDEO: Ponad 20 milionów wyświetleń! Świat oszalał na punkcie bramki z Ekstraklasy!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty