[tag=26244]
Piotr Zieliński[/tag] latem był mocno łączony z odejściem z SSC Napoli. We włoskich mediach padały nawet informacje, jakoby klub wypychał swojego pomocnika ze względu na kończący się w 2024 roku kontrakt.
Polak jednak nie wyobrażał sobie odchodzić z SSC Napoli. Pomocnik kocha to miasto i ten klub, a pieniądze nie są w tym przypadku najważniejsze. Piotrek chciał budować swoją legendę w Neapolu.
Może okazać się, że będzie to doskonała decyzja. "Zielu" w Napoli jest kluczowym piłkarzem drużyny, która idzie jak burza przez cały sezon. Bardzo możliwe, że już za kilkanaście tygodni będzie cieszył się z mistrzostwa Włoch.
- To są plotki. Ci, co to piszą, chyba to wymyślają. Mam jeszcze rok kontraktu po tym sezonie. Nie ma pośpiechu na przedłużanie. Skupiam się na tym, żeby zagrać jak najlepszy sezon. Wygrać Serie A i w Lidze Mistrzów osiągnąć dobry rezultat - przyznał Polak przed kamerami Polsatu Sport po meczu przeciwko Eintrachtowi Frankfurt w Lidze Mistrzów.
W obecnym sezonie "Zielu" w klubowej koszulce zagrał już w 31 spotkaniach. Strzelił w nich sześć goli oraz zanotował osiem asyst. Można spodziewać się, że kolejny raz w karierze zrobi double-double.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol w Meksyku! Stadiony świata