[tag=19694]
Marcelo[/tag] latem po ponad 15 sezonach pożegnał się z Realem Madryt. Brazylijczyk odszedł z klubu po tym, jak oficjalnie wygasł jego kontrakt. Poszukiwania nowego pracodawcy trwały ponad dwa miesiące.
Ostatecznie podpisał on umowę z greckim Olympiakosem Pireus. Przygoda z tamtą częścią świata nie trwała jednak zbyt długo. Po niecałej połowie sezonu obie strony zdecydowały się rozwiązać oficjalnie kontrakt.
Tym razem poszukiwania nowego pracodawcy były jednak zdecydowanie krótsze. Po zaledwie sześciu dniach wszystko było załatwione. Marcelo oficjalnie został zaprezentowany jako nowy-stary piłkarz Fluminense Rio de Janeiro.
"Dzieciak, który opuścił Xerem, by podbić świat, wrócił do domu. W ten piątek (24.02) Fluminense zgodził się zatrudnić Marcelo. 34-letni lewy obrońca, jeden z najlepszych w historii na swojej pozycji, podpisał kontrakt do grudnia 2024 roku z opcją przedłużenia do końca 2025 roku" - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Marcelo z Fluminese wyjechał w styczniu 2007 roku. Wówczas Real Madryt zapłacił za niego 6,5 miliona euro. Wcześniej lewy obrońca w barwach swojego pierwszego klubu zagrał zaledwie 11-krotnie. Strzelił trzy gole.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion
na Instagramie 
na Facebooku 
