Miły złego początek klubu Polaków w Pucharze Francji

RC Lens nacieszył się prowadzeniem tylko przez trzy minuty w przegranym 1:2 ćwierćfinale Pucharu Francji z Nantes. Przemysław Frankowski był zmiennikiem, a Łukasz Poręba pozostał na ławce rezerwowych.

Sebastian Szczytkowski 01 Marca 2023, 20:13

Getty Images / Sylvain Lefevre / Na zdjęciu: Przemysław Frankowski

Paris Saint-Germain osłabione. Kluczowy zawodnik zakończył sezon

W pierwszym w środę ćwierćfinale Pucharu Francji zmierzyli się piłkarze Nantes i Lens. W Ligue 1 lepiej wiedzie się gościom, ponieważ znajdują się na czwartym miejscu w tabeli premiowanym awansem do Ligi Europy. Z kolei Nantes ma problem z regularnym punktowaniem i znajduje się na 13. lokacie bez szans na wejście do europejskich pucharów i bez zagrożenia spadkiem.

W pierwszej połowie na prowadzenie wyszli piłkarze RC Lens dzięki strzałowi niezawodnego Seko Fofany, ale nacieszyli się zaliczką tylko przez trzy minuty. Obrona nie zachowała koncentracji i sprokurowała rzut karny, z którego uderzenie na 1:1 oddał Andy Delort.

W 64. minucie zmiennikiem był Przemysław Frankowski, który wszedł na boisko za Juliena Le Cardinala. Polak nie wszedł jednak na boisko przy remisie, a przy wyniku 2:1 dla Nantes. Pięć minut wcześniej Andy Delort ponownie był skutecznym egzekutorem rzutu karnego, a dwie jedenastki pozwoliły gospodarzom na odwrócenie wyniku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką wyczynia cuda. Zobacz popisy gwiazdy Barcelony

Wejście Przemysława Frankowskiego, ani jakiegokolwiek innego rezerwowego piłkarza gości nie doprowadziło do zwrotu akcji w końcówce meczu. RC Lens osiągnął przewagę w posiadaniu piłki i spędzał dużo czasu na połowie przeciwnika, ale pomysły na wyrównanie okazały się nieskuteczne. Za zespołem Frankowskiego i będącego na ławce rezerwowych Łukasza Poręby przemawiały liczne statystyki, ale wynik 2:1 dla Nantes nie zmienił się.

FC Nantes - RC Lens 2:1 (1:1)
0:1 - Seko Fofana 28'
1:1 - Andy Delort (k.) 31'
2:1 - Andy Delort (k.) 59'

Składy:

Nantes: Remy Descamps - Fabien Centonze, Andrei Girotto, Jean-Charles Castelletto, Jaouen Hadjam - Moussa Sissoko, Florent Mollet (75' Ludovic Blas), Samuel Moutoussamy - Evann Guessand (74' Moses Simon), Andy Delort (75' Mostafa Mohamed), Ignatius Ganago (82' Sebastien Corchia)

Lens: Jean-Louis Leca - Jonathan Gradit, Kevin Danso, Facundo Medina (19' Deiver Machado) - Julien Le Cardinal (64' Przemysław Frankowski), Salis Abdul Samed, Seko Fofana, Massadio Haidara (64' Angelo Fulgini) - Florian Sotoca, David Costa (77' Adrien Thomasson) - Lois Openda

Sędzia: Clement Turpin

Czytaj także: Fiorentina ratuje sezon. Zejście Karola Linettego było pechowe
Czytaj także: Rewelacja Pucharu Włoch nie hamuje. Pokonała kolejnego mocarza