Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Cztery minuty, które wstrząsnęły Barceloną. Kompromitacja dublera "Lewego" [WIDEO]

W ciągu czterech minut FC Barcelona skomplikowała sobie sprawę w starciu z Valencią. Najpierw Ferran Torres fatalnie przestrzelił z rzutu karnego, zaś potem Ronald Araujo osłabił swoją drużynę.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
strzał Torresa Twitter / Eleven Sports / Na zdjęciu: strzał Torresa
FC Barcelona musiała radzić sobie bez kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego, ale mimo to prowadziła z Valencią już po kwadransie meczu. Raphinha wykorzystał kapitalną asystę Sergio Busquetsa.

Wydawało się, że lider Primera Division ma wszystko pod kontrolą. Na początku drugiej połowy sędzia przyznał "Dumie Katalonii" rzut karny. Sęk w tym, że do tej pory etatowym wykonawcą "jedenastek" był Lewandowski.

Do kuriozalnej sytuacji doszło po tym, jak sędzia wskazał na wapno. Pod nieobecność reprezentanta Polski piłkę zabrał Ferran Torres i nie zamierzał oddawać jej Ansu Fatiemu. Doszło do spięcia pomiędzy hiszpańskimi napastnikami.

Torres się nie popisał przy strzale z 11 metrów. Dubler Lewandowskiego uderzył w lewy dolny róg, ale piłka tylko lekko musnęła słupek.

Chwilę później Valencia CF mogła doprowadzić do wyrównania na Camp Nou. Ronald Araujo nieprzepisowo powstrzymywał przeciwnika wychodzącego na wolną pozycję i w ten sposób osłabił własny zespół. W 59. minucie pochodzący z Urugwaju obrońca obejrzał czerwoną kartkę.

Czytaj także:
Co za towarzystwo! Zobacz, z kim Lewandowski ogląda mecz Barcelony
Czy Barcelona potrzebuje Roberta Lewandowskiego?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion


Mecze Barcelony z udziałem Lewandowskiego obejrzysz na żywo, online na kanałach Eleven Sports w Pilot WP!
Czy Torres utrzyma miejsce w składzie Barcelony?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (10)
  • franekbra Zgłoś komentarz
    Artykuły z czarnego wora ! Tores nie strzelił , Fati bez formy a osłabił zespół Żul wykładając piłkę przeciwnikowi .
    • joe.dora Zgłoś komentarz
      Ferran Torres to niezbyt doświadczony zawodnik FC Barcelony i nie powinien strzelać karnego. Egzekutorem jedenastki powinien być Ansu Fati. Trener Xavi źle tłumaczyć, kto powinien
      Czytaj całość
      wykonywać takie rzuty. Do tego celu wyznacza się jednego lub innego w przypadku kontuzji tego pierwszego zawodnika.
      • Arsent Zgłoś komentarz
        To Lewandowski swojego dublera ma ? To jak Putin czy inny Trump.
        • zbych22 Zgłoś komentarz
          Lewy kompromituje się bosko o czym świadczą artykuły w SF.
          • zbych22 Zgłoś komentarz
            Szymański! A kiedy Lewy się skompromitował?
            • Grzegorz Chodun Zgłoś komentarz
              No i co nie odbiła się piłka od drewniaka Torresa. Jakoś pisiorscy "znaffcy" futbolu nie wyją na temat dublerow Lewandowskiego. Nieudacznicy typowi dla pisiorkow potrafiący tylko
              Czytaj całość
              z zazdrościć i hejtowac z ręką w rozporku człowieka za to co potrafił osiągnąć w życiu i sporcie. Ale jakieś to typowe dla tej części społeczeństwa wyznawców Maciarewicza I Jarosława. Oni broń boże nie popierają tych polityków ale są idealnym wzorcem ich eelektoratu. Tylko do Sevr pod Paryżem ustawić i podziwiać.
              • Adela Rozen Zgłoś komentarz
                he he he , faktycznie doskonale "dublował" magistra po jego popisach karnych przed i w czasie Mundialu...
                • papandeo Zgłoś komentarz
                  Niezdobycie gola z karnego to nie kompromitacja tylko dość normalna sytuacja ale rozumiem, że redaktor nigdy piłki nie kopnął.
                  • Raskolnikow Zgłoś komentarz
                    Wziął przykład z Lewego, który też strzelił w słupek z karnego w La Liga.
                    Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                    ×
                    Sport na ×