Bartosz Frankowski dostał kolejną szansę. Poprowadzi mecz Villarrealu
Podczas gdy w polskiej lidze Bartosz Frankowski jest zewsząd krytykowany, w Europie cieszy się dobrą opinią. W najbliższy czwartek będzie sędzią meczu Anderlecht - Villarreal w 1/8 finału Ligi Konferencji Europy.
Frankowski będzie sędziować czwartkowy mecz 1/8 finału Ligi Konferencji Europy, w którym RSC Anderlecht zagra z Villarreal CF.
Przypomnijmy, że to właśnie ten arbiter nie pokazał czerwonej kartki dla Anthony'ego van den Hurka, gdy ten wybił dwa zęby Rafałowi Augustyniakowi w miniony weekend. Nie pokazał też czerwonej kartki Jeanu Mvondo, który kopnął Josue, gdy Legia świętowała zdobytą bramkę. Co więcej, w pierwszym momencie nie pokazał zawodnikowi Górnika żadnej kartki, a dopiero po obejrzeniu powtórek wyciągnął z kieszeni... żółtko.
Choć z drugiej strony Zbigniew Boniek bronił arbitra. - Sędzia Frankowski nie popełnił żadnego błędu. Wszystko w tym meczu zgodnie z przepisami. Wypadły zęby? Zdarza się, zero w tym było premedytacji czy złośliwości. Gramy dalej - napisał na Twitterze były prezes PZPN.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką wyczynia cuda. Zobacz popisy gwiazdy BarcelonyJednym z największych zarzutów względem Frankowskiego jest to, że nie potrafi panować nad meczami, w których dzieje się więcej niż powinno. Nie trzyma emocji, nie potrafi rozmawiać z zawodnikami. Psuje mecze.
Ale UEFA ma o nim dobre zdanie.
Na liniach pomagać mu będą Marcin Boniek i Jakub Winkler, sędzią technicznym będzie Damian Kos, z kolei na VAR zasiądzie Piotr Lasyk, a jego asystentem będzie Krzysztof Myrmus.
Mecz Anderlecht - Villarreal zostanie rozegrany w czwartek o godz. 18.45.
CZYTAJ TAKŻE:
Prezes Bayernu wspomniał o Lewandowskim. Później padły wymowne słowa
Bezlitosne słowa o Piątku. "Może to jest poza jego zasięgiem"