Konflikt na konflikcie. Atmosfera w PSG jest niesamowicie gęsta

Getty Images / Antonio Borga/Eurasia Sport Images / Na zdjęciu: Neymar.
Getty Images / Antonio Borga/Eurasia Sport Images / Na zdjęciu: Neymar.

PSG ostatnio odpadło z Ligi Mistrzów, ale na tym nie kończą się problemy paryskiego klubu. Według mediów wewnątrz zespołu panuje bardzo zła atmosfera.

Nie ma co się oszukiwać, że Paris Saint-Germain w obecnym kształcie jest udanym projektem. Z pewnością sytuacja jest daleka od idealnej, a coroczne wyniki w Lidze Mistrzów tylko to potwierdzają. W ostatnich dniach mieliśmy kolejny przykład na to, że w PSG mogą być potrzebne zmiany.

Tylko ile razy można robić rewolucję w zespole? Już podczas zeszłorocznego lata mieliśmy spore zmiany. Wtedy do klubu przyszedł nowy trener, ale to nie wszystko. W Paryżu zameldował się kolejny dyrektor sportowy, który odpowiadał za przeprowadzone transfery, a tych było naprawdę sporo.

I to właśnie wokół wspomnianego dyrektora pojawia się wiele niezbyt dobrych informacji. Z doniesień podanych przez Santiego Aounę wynika, że Luis Campos jest skłócony z prezesem PSG, Nasserem Al-Khelaifim. Obaj panowie nie mogą się już nawet widywać, a podczas meczu ligowego z Lille wzajemnie się obrażali.

Katarczyk nie jest jedyną osobą, z którą portugalski dyrektor nie ma zbyt dobrych relacji. Kilka tygodni temu Neymar podczas kłótni z nim pogratulował mu "okienka transferowego na poziomie drugiej ligi portugalskiej", co z pewnością nie jest komplementem ani wobec samego Camposa, ani również wobec sprowadzonych przez niego zawodników.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: butelki, petardy i noże. Przerażające nagranie z meczu

58-latek był jednym z tych, którzy latem poprzedniego roku przekonali Kyliana Mbappe do pozostania w Paryżu. Obecnie jego relacje z "klanem Mbappe" również nie są tak dobre, czego powodem ma być właśnie nieudane letnie okienko transferowe. Jakby tego było mało, to dostaje się też trenerowi. Według dziennikarza Christophe Galtier jest przez niektórych zawodników nazywany "wuefistą".

Natomiast coraz łatwiej jest zauważyć, że mistrza Francji latem tego roku czeka kolejna przebudowa. Może odejść kilku naprawdę ważnych zawodników, a jednym z nich może być wspominany już Neymar. Sam Brazylijczyk nie pali się do odejścia, ale Aouna podaje, że PSG może mu nawet zapłacić, aby ten odszedł z klubu.

Czytaj też:
To będzie duża wtopa PZPN-u
Brazylijscy piłkarze w rosyjskiej armii?

Komentarze (0)