[tag=720]
[/tag]FC Barcelona w teorii nie może latem dokonywać transferów. Tak jej sytuację niedawno określił Javier Tebas, który klarownie podkreślił, że przy aktualnym stanie budżetu "Blaugrany" transferów do klubu za kilka miesięcy nie będzie.
Być może Barca będzie mogła pozwolić sobie jedynie na darmowe ruchy. Takim byłoby sprowadzenie Ilkaya Gundogana z Manchesteru City. Głównym celem był jednak inny pomocnik tego klubu.
Mowa o Bernardo Silvie, który od poprzedniego lata regularnie łączony był z przenosinami na Camp Nou. Według "Mundo Deportivo", które ma kontakty blisko klubu, Barca definitywnie wypada z gry o podpis tego pomocnika.
"Wydaje się, że marzenie Xaviego, zawodnik, o którego prosił od dwóch lat, traci impet: Transfer Bernardo Silvy jest praktycznie niemożliwy" - czytamy na łamach tego katalońskiego dziennika sportowego.
Silva w barwach "Obywateli" występuje od lipca 2017 roku. W tym czasie udało mu się zagrać łącznie już w 288 meczach. Strzelił w nich 52 gole oraz zanotował 56 asyst. Na swoim koncie ma aż cztery mistrzostwa Premier League.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: Tego bramkarz się nie spodziewał. Co on zrobił?!