Już od pierwszej połowie walcząca o mistrzostwo Francji Olympique Marsylia musiała radzić sobie w osłabieniu. Bezpośrednią czerwoną kartkę otrzymał bowiem Leonardo Balerdi. Mimo to bramek w tej części meczu nie było.
Jednak już na początku drugiej odsłony tego pojedynku wynik meczu otworzył Chancel Mbemba. A w 76. minucie prowadzenie gospodarzy podwyższył Alexis Sanchez, który wykorzystał rzut karny. Wydawało się, że mimo osłabienia Olympique Marsylia nie straci punktów.
Wszystko jednak zmieniło się w samej końcówce. W 88. minucie Jean-Eudes Aholou zdobył kontaktowe trafienie dla drużyny gości. Już w kolejnej akcji pomocnik RC Strasbourg Alsace doprowadził do remisu, oddając cudowne uderzenie z dystansu.
28-latek dopadł do bezpańskiej piłki przed polem karnym i huknął jak z armaty. Pau Lopez nie miał nic do powiedzenia przy bardzo mocnym uderzeniu Aholou.
"Woow!!! Co za rakieta!" - napisano na oficjalnym profilu twitterowym Eleven Sports. Z podziwu nie mogli wyjść także komentatorzy tego spotkania.
Ostatecznie Olympique Marsylia zremisowała z RC Strasbourg Alsace 2:2. Tym samym drugi zespół Ligue 1 traci już do Paris Saint-Germain dziesięć punktów.
Przeczytaj także:
Niebywały gol w Portugalii. "Odebrało nam mowę" [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: butelki, petardy i noże. Przerażające nagranie z meczu
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)