Hiszpańska prokuratura oskarżyła FC Barcelonę o korupcję, a postępowanie będzie też prowadzone przeciwko byłym prezesom klubu z Katalonii - Josepowi Bartomeu i Sandro Rosellowi. Postępowanie prowadzone jest w związku z wypłatami, jakie "Blaugrana" przez lata przekazywała na konto Jose Marii Enriqueza Negreiry.
Negreira otrzymał ponad 7 mln euro na przestrzeni kilkunastu lat, a zarządcy Barcy twierdzą, że wiceszef hiszpańskich sędziów przygotowywał dla klubu raporty na temat pracy arbitrów.
Hiszpańskie media dotarły do notatek, jakie Negreira sporządził na rzecz FC Barcelony. Znaleziono je podczas przeszukania domu Josepa Contrerasa, byłego dyrektora "Blaugrany", który zmarł w grudniu 2022 roku.
ZOBACZ WIDEO: "To nie jest tak, że się mądrzę". Robert Lewandowski mówi o swojej roli w Barcelonie
Jeden z dokumentów powstał przed El Clasico, jakie rozegrano na Camp Nou 7 października 2012 roku. Tamto spotkanie FC Barcelony z Realem Madryt zakończyło się remisem 2:2. Trzystronicowy raport poświęcony był Carlosowi Delgado Ferreiro, który prowadził mecz. Był to pierwszy klasyk w karierze tego arbitra - zdradził hiszpański "Libertad Digital".
Negreira w raporcie przekazanym Barcy napisał, że Delgado Ferreiro zwykle dobrze radzi sobie z presją i jest pewny siebie. "Bez wahania tłumi wszelkie przejawy chamstwa" - napisano w dokumencie. Z niego piłkarze Barcelony dowiedzieli się też, że arbiter "w porównaniu z kolegami jest w kiepskiej formie fizycznej, biega wolno i często zatrzymuje się w środku pola".
Co ciekawe, Negreira radził też piłkarzom FC Barcelony, aby w czekającym ich El Clasico "często upadali albo zatrzymywali się przy kontakcie", by w ten sposób wymusić na Delgado Ferreiro odgwizdywanie fauli.
Sezon 2012/2013 w Primera Division zakończył się tytułem mistrzowskim dla FC Barcelony. Drużyna z Katalonii w całej kampanii zdobyła 100 punktów, deklasując odwiecznego rywala z Madrytu. "Królewscy" zdobyli tylko 85 "oczek".
Mecz FC Barcelona - Real Madryt w niedzielę o godz. 21. Transmisja w Eleven Sports, dostępnym w Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Czytaj także:
- Ojciec Messiego nie wytrzymał. "Nie będziemy tego tolerować"
- Sergio Busquets rozchwytywany. Chce go pięć klubów