Złe wyniki, fatalny styl i przedostatnie miejsce w tabeli. Lechia Gdańsk obrała kurs na spadek z PKO Ekstraklasy. Co prawda piłkarze wstawiali się za trenerem Marcinem Kaczmarkiem, ale to jednak on w pierwszej kolejności odpowiada za wyniki drużyny.
A te nie pozostawiają wątpliwości. W 2023 roku Lechia wygrała dwa mecze: z przeciętną na wiosnę Wisłą Płock i ostatnią w tabeli Miedzią Legnica. Dla kontrastu należy wspomnieć o wstydliwej przegranej w Poznaniu 0:5 i niepowodzeniu w Grodzisku Wielkopolskim w miniony weekend (0:2).
W tym momencie Lechia traci trzy punkty do bezpiecznego miejsca w tabeli, a w perspektywie ma mecze z głównymi rywalami w walce o utrzymanie: ze Śląskiem Wrocław i z Jagiellonią Białystok. Zarząd postanowił nie czekać i zdecydowano o rozstaniu z trenerem Kaczmarkiem. Moment wydaje się idealny - przerwa reprezentacyjna.
ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak wróci do reprezentacji Polski? "Nie wykluczam tego"
Jak poinformował klub, wraz z trenerem Kaczmarkiem zwolniony został cały sztab szkoleniowy pierwszej drużyny.
Decyzja została tak naprawdę podjęta przed meczem z Miedzią Legnica. Wówczas bardzo blisko gdańskiego klubu był Nestor El Maestro. Pojawił się w Gdańsku, prowadził negocjacje. Doszło nawet do porozumienia, natomiast w ostatniej chwili Lechia zmieniła warunki umowy. Szkoleniowiec bez wahania wyjechał, więc Kaczmarek pozostał na stanowisku. Drogą dedukcji można wywnioskować, że skoro po spotkaniu z Wartą Lechia jednak rozstała się z Kaczmarkiem, to ma już "dogadany" temat z nowym trenerem.
Kaczmarek poprowadził Lechię w szesnastu meczach Ekstraklasy. Sześć z nich wygrał, zanotował dwa remisy i ośmiokrotnie przegrywał. Pracował od września ubiegłego roku.
To trzeci zwolniony trener w Ekstraklasie w tym tygodniu. Wcześniej pracę stracili Bartosch Gaul w Górniku Zabrze i Adam Majewski w Stali Mielec.
CZYTAJ TAKŻE:
Vadis odejdzie z Gent? To może być ostatnia szansa na powrót gwiazdy do Legii!
Lucas Podolski ma dość! Padły bardzo ostre słowa