Nie będzie próby rekordu pobicia frekwencji na meczu ligowym w Polsce w XXI wieku. Zaplanowana na trzecią dekadę kwietnia potyczka pomiędzy Ruchem Chorzów i Wisłą Kraków odbędzie się na obiekcie w Gliwicach.
Działacze 14-krotnych mistrzów Polski do środy podjąć decyzję w sprawie lokalizacji potyczki. Organizację imprezy masowej należy zgłosić miesiąc przed terminem. Potyczka może odbyć się między 21-24 kwietnia.
Negocjacje trwały długo. Ostatecznie strony nie porozumiały się i Ruch po czternastu latach nie zagra ponownie meczu na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Działacze Niebieskich wydali w sprawie oświadczenie. Część prezentujemy.
Stadion Śląski wyszedł naprzeciw oczekiwaniom Ruchu, a złożona oferta najmu została zaakceptowana przez Zarząd Klubu. Niestety Strony nie były w stanie osiągnąć kompromisu w zakresie rozkładu ciężaru odpowiedzialności związanej z ewentualnymi uszkodzeniami Stadionu Śląskiego, które mogłyby zagrozić organizacji wcześniej zaplanowanych imprez lekkoatletycznych, co w konsekwencji rodziłoby konieczność poniesienia potencjalnie wielomilionowych kosztów związanych z przeniesieniem tychże imprez. Ani Ruch, ani Stadion Śląski nie są w stanie przyjąć na siebie takiego ryzyka i takiej odpowiedzialności. Ruch od kilku lat jest mozolenie odbudowywany, dlatego narażanie Klubu byłoby wielką nieodpowiedzialnością.
Przypomnijmy, że w rundzie wiosennej Ruch Chorzów mecze w Fortuna I lidze rozgrywa na stadionie w Gliwicach. Wszystko przez konieczności demontażu jednej z wież oświetleniowych. Nie wiadomo, kiedy Niebiescy będą mogli powrócić na Cichą 6.
Czytaj także:
Hit Fortuna I ligi nie zawiódł. Sześć goli w meczu Ruchu z ŁKS-em
W Tychach mieli dość. Dominik Nowak zwolniony
ZOBACZ WIDEO: Wielki powrót do PKO Ekstraklasy. Niespodziewana decyzja klubu