Był tylko zmiennikiem Lewandowskiego. Wbił szpilkę trenerowi

Pech piłkarza FC Barcelony. Coraz dłuższa lista kontuzjowanych

W momencie, w którym kadrę drużyny zasilił Robert Lewandowski, pewne było, że Memphis Depay będzie musiał przyzwyczaić się do roli rezerwowego. Snajper w pierwszej części sezonu rozegrał zaledwie dwa spotkania, zdobywając jedną bramkę w Primera Division. W związku z tym zimą zdecydował się na transfer do Atletico Madryt.

29-latek gra zdecydowanie częściej w barwach "Los Rojiblancos", natomiast wywiadzie dla portalu ad.nl wrócił wspomnieniami do swojego pobytu w stolicy Katalonii. Napastnik uważa, że odżył pod okiem trenera Diego Simeone.

- Potrzebuję konkretnych planów treningów, żeby być w optymalnej formie fizycznej. To nie zawsze wyglądało dobrze w Barcelonie, ale teraz w Atletico jest lepiej. Sposób pracy idealnie mi odpowiada - zachwycał się Depay.

Nie jest tajemnicą, że Depay nie miał najlepszych relacji z Xavim. Po odejściu z klubu, zawodnik dogryzł swojemu byłemu trenerowi.

Doświadczony Holender trafił do FC Barcelony, gdy jej trenerem był jeszcze Ronald Koeman. Drugi z wymienionych niedawno przejął stery w kadrze narodowej "Oranje" i właśnie w Depayu widzi kluczowego piłkarza drużyny.

ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące opinie nt. Roberta Lewandowskiego. Oto co napisali Hiszpanie

Czytaj także:
To byłby absolutny hit! Wielki powrót do Realu Madryt
Czekamy na to 26 lat! Santos zdejmie klątwę?

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)