Drugoligowy weekend zakończył się meczem drużyn z górnej połowy tabeli. Przed jego rozpoczęciem siódmy Stomil Olsztyn miał o trzy punkty więcej niż ósmy Motor Lublin. Planem minimum obu zespołów jest dostanie się do baraży o awans do Fortuna I ligi.
W rundzie jesiennej Motor pokonał przeciwnika z Warmii, ale w Olsztynie nie zdobył kompletu punktów ani w poprzedniej, ani w obecnej dekadzie.
Stomil był niepokonany w rundzie wiosennej, ale we wszystkich czterech meczach remisował. Lepiej wiodło się Motorowi, który miał za sobą komplet ligowych wygranych. Pod wodzą Goncalo Feio dynamicznie gonił najlepszych drugoligowców.
Tym razem mocniejszy okazał się Stomil, który w obu połowach strzelił po jednym golu. Pierwsze uderzenie do bramki Łukasza Budziłka oddał Hubert Krawczun w 26. minucie, a drugie Igor Kośmicki w 79. minucie. Olsztynianie oddali w całym meczu cztery uderzenia celne i dwa z nich pozwoliły na poprawienie wyniku.
ZOBACZ WIDEO: Wielki powrót do PKO Ekstraklasy. Niespodziewana decyzja klubu
Motor jeszcze próbował gonić, ale w niedzielę było go stać na jednego gola z rzutu karnego. Wykonawcą jedenastki był Rafał Król. Lublinianie przeprowadzili więcej ataków niż gospodarze, ale w najważniejszej statystyce było 2:1 dla Stomilu.
Stomil Olsztyn - Motor Lublin 2:1 (1:0)
1:0 - Hubert Krawczun 26'
2:0 - Igor Kośmicki 79'
2:1 - Rafał Król (k.) 86'
Składy:
Stomil: Jakub Mądrzyk - Filip Szabaciuk (62' Michał Karlikowski), Igor Kośmicki, Hubert Sadowski, Bartosz Waleńcik, Filip Wójcik, Hubert Krawczun (73' Bartosz Florek), Shun Shibata, Marcin Stromecki, Werick Caetano (62' Sebastian Szypulski), Piotr Kurbiel (87' Karol Żwir)
Motor: Łukasz Budziłek - Filip Wójcik, Bartosz Zbiciak, Arkadiusz Najemski, Jakub Staszak, Michał Król (68' Kamil Wojtkowski), Marcel Gąsior (59' Wojciech Reiman), Jakub Lis (69' Mikołaj Kosior), Rafał Król, Piotr Ceglarz (73' Dawid Kasprzyk), Kacper Wełniak
Żółte kartki: Krawczun, Stromecki, Sadowski (Stomil) oraz Gąsior, Wełniak, Budziłek, R.Król (Motor)
Sędzia: Szymon Lizak (Poznań)
Czytaj także: Ten trener prowadzi Arkę Gdynia w rundzie wiosennej. Wcześniej były wątpliwości
Czytaj także: Czeski zawodnik dołączył do Ruchu Chorzów