FC Barcelona walczy o dodatkowe mistrzostwo. Klub złożył wniosek

PAP/EPA / Na zdjęciu: piłkarze FC Barcelona
PAP/EPA / Na zdjęciu: piłkarze FC Barcelona

FC Barcelona oficjalnie ma na swoim koncie 26 tytułów mistrza Hiszpanii. Według informacji ESPN kataloński klub złożył wniosek o przyznanie mu także mistrzostwa zdobytego w 1937 roku.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=720]

FC Barcelona[/tag] w obecnym sezonie w rozgrywkach ligowych spisuje się znakomicie. Zespół prowadzony przez Xaviego jest bardzo blisko wygrania La Liga i zabrania tytułu mistrzowskiego Realowi Madryt.

Może się jednak okazać, że nie będzie to jedyne mistrzostwo, które klub z Katalonii będzie mógł sobie dopisać do listy trofeów. Barcelona bowiem ma nadzieję na przyznanie jej tytułu zdobytego jeszcze przed II wojną światową.

ESPN donosi bowiem, że działacze postanowili kolejny raz poprosić Hiszpańską Federację Piłkarską o przyznanie "Blaugranie" mistrzostwa, które zdobyła w 1937 roku.

Wówczas nie było rozgrywek, które RFEF uznawałoby za oficjalną walkę o mistrzostwo Hiszpanii. W latach 1936-1939 toczyła się bowiem hiszpańska wojna domowa. Wtedy kluby walczyły w Lidze Śródziemnomorskiej, którą Barca w 1937 roku wygrała. W tym samym czasie Puchar Wolnej Hiszpanii udało się podnieść Levante UD.

ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące opinie nt. Roberta Lewandowskiego. Oto co napisali Hiszpanie

Te rozgrywki również nie były uznawane przez RFEF za oficjalną walkę o Puchar Hiszpanii. Niedawno jednak klub z Walencji poprosił federację o uznanie tego tytułu. Wniosek został przez działaczy zaakceptowany.

Taki sam wniosek w 2009 roku do federacji złożyła Barcelona, która poprosiła o uznanie zwycięstwa w Lidze Śródziemnomorskiej. Ten został odrzucony. Tym razem jednak argumentacją "Dumy Katalonii" będzie to, że Levante tytuł uznano.

Jeśli faktycznie RFEF zaakceptuje wniosek Barcelony, to będzie ona miała na swoim koncie 27 tytuł, kolejny może podnieść za kilka tygodni. 28 trofeów mistrza Hiszpanii zbliży "Blaugranę" na "zaledwie" siedem pucharów straty do Realu Madryt.

Czytaj także:
Z mundialu będą wracać w strachu. Grozi im nawet kara śmierci
Tragedia w Katarze. Pojechał tam, by zajmować się mundialem

Komentarze (0)