Robert Lewandowski miał wejście smoka do ligi hiszpańskiej. Strzelał gola za golem i szybko stał się liderem klasyfikacji strzelców La Ligi. W 2022 roku mógł pochwalić się serią siedmiu spotkań z rzędu ze strzeloną bramką.
Od 2023 roku kapitan reprezentacji Polski zdecydowanie obniżył loty. Najpierw pauzował kilka meczów z powodu czerwonej kartki. Do gry na boiska La Ligi wrócił w lutym i od tego momentu rozegrał siedem spotkań, w których strzelił jedynie dwa gole.
Nic dziwnego, że jego słabsza forma mocno martwi kibiców w Hiszpanii oraz w Polsce. Zupełnie inne podejście do tej sprawy ma trener Xavi, który cały czas mocno chwali kapitana Biało-Czerwonych.
- Nie martwię się brakiem goli Lewandowskiego. Wszystko jest w porządku. Może musimy tworzyć więcej sytuacji, grać odważniej, więcej szukać Roberta w polu karnym - tłumaczy Xavi, cytowany przed "Mundo Deportivo".
ZOBACZ WIDEO: Oceniamy reprezentację Polski pod Santosem. Wymownie o Lewandowskim - Z Pierwszej Piłki #35
Lewandowski nie strzelił także gola w dwóch spotkaniach reprezentacji Polski z Czechami (1:3) oraz Albanią (1:0). Idealną okazję na przełamanie "Lewy" będzie miał w sobotnim meczu La Ligi.
- Pracujemy nad pewnymi aspektami i chcemy je poprawić. Niezależnie od tego, czy zagra Robert, Ansu, Ferran, musimy być odważni i generować więcej okazji - dodaje Xavi.
Początek meczu Elche - FC Barcelona w sobotę o godz. 21:00.
Zobacz także:
Lewandowski ma powody do obaw? FC Barcelona szykuje transfer
Hit na Ł3 wzbudza zainteresowanie również za granicą