Media: Szczęsny może zmienić klub. Gigant chce pozyskać Polaka

Getty Images / Valerio Pennicino  / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny
Getty Images / Valerio Pennicino / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny

Wojciech Szczęsny już wkrótce może opuścić Juventus. Jak wynika z informacji włoskich mediów, bramkarzem reprezentacji Polski interesuje się Manchester United. Polaka mógłby zastąpić Gianluigi Donnarumma.

Polski bramkarz ma pewne miejsce w podstawowym składzie Juventusu FC. W tym sezonie Wojciech Szczęsny zagrał w 20 ligowych meczach, w których aż 13-krotnie zachował czyste konto. To imponująca statystyka, na co uwagę zwracają czołowe europejskie kluby. Jak informuje calciomercatoweb.it, Szczęsny już latem może zmienić klub.

Mimo finansowych trudności działacze Juventusu już myślą o wzmocnieniach, jakich dokonają w letnim okienku transferowym. Klub mają opuścić m.in. Adrien Rabiot i Angel Di Maria, którym kończą się kontrakty. Jednak to nie wszystko. Włoskie media spekulują, że Starą Damę opuścić może też Szczęsny. Polak ma ważny kontrakt do czerwca 2024 roku.

Szczęsnym zainteresowany jest Manchester United. Polak będzie na celowniku działaczy Czerwonych Diabłów jeśli z klubu odejdzie David de Gea. Umowa Hiszpana kończy się w czerwcu i wszystko wskazuje na to, że nie zostanie przedłużona. Golkiper ma zresztą przenieść się do Paris Saint-Germain.

I to paradoksalnie dobra wiadomość dla Juventusu. Przyjście de Gei do Paryża oznaczałoby, że klub z Turynu Szczęsnego chciałby zastąpić Gianluigim Donnarummą. Działacze PSG mają rozważać sprzedanie włoskiego bramkarza w przypadku dobrej oferty.

Wszystko jednak zależy od tego, czy Juventus wywalczy przepustkę do gry w Lidze Mistrzów. Szansę ma na to poprzez wygranie Ligi Europy, ale także dzięki miejscu w pierwszej czwórce Serie A. Mimo odjętych 15 punktów Juve jest siódme w tabeli i do pozycji gwarantującej grę w LM traci 6 "oczek". Do rozegrania pozostało jeszcze 10 meczów.

Czytaj także:
Wojciech Szczęsny w spotkaniu na szczycie. Juventus rusza na podbój Rzymu
Antyfutbol we Wrocławiu. Przesądził jeden gol

ZOBACZ WIDEO: Polak rozpalił dyskusję. Mocna odpowiedź

Źródło artykułu: WP SportoweFakty