Głośno o wywiadzie Kyliana Mbappe. Taki jest jego następny cel

PAP/EPA / SEBASTIEN NOGIER / Na zdjęciu: Kylian Mbappe
PAP/EPA / SEBASTIEN NOGIER / Na zdjęciu: Kylian Mbappe

Ostatnio znowu krąży wiele plotek, że Kylian Mbappe może zdecydować się na transfer do Realu Madryt. Francuski gwiazdor jednak zapewnia, że inaczej wyobraża sobie najbliższą przyszłość.

[tag=54973]

Kylian Mbappe[/tag] w tym sezonie znowu musiał przełknąć gorycz porażki. Od dawna marzy o wygraniu Ligi Mistrzów, a jego Paris Saint-Germain odpadło z tych rozgrywek już na etapie 1/8 finału. Pozostało mu tylko oglądać, jak inne kluby rywalizują w ćwierćfinale elitarnych rozgrywek.

Kolejna porażka na europejskiej arenie sprawiła, że znowu nasiliły się plotki o jego transferze do Realu Madryt. "Królewscy" w środę wygrali pierwsze ćwierćfinałowe spotkanie z Chelsea FC i są na dobrej drodze, aby drugi raz z rzędu wygrać Ligę Mistrzów.

Czy Mbappe powalczy o przenosiny do stolicy Hiszpanii, aby spełnić jedno ze swoich marzeń? Jego najnowsza wypowiedź w zasadzie rozwiewa ostatnie plotki.

- Następny cel? Zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Doszedłem już do finału, półfinału, ćwierćfinału, 1/8 finału... Doświadczyłem tego wszystkiego oprócz wygranej. To wszystko, czego w tej chwili potrzebuję. Gdzie chcę tego dokonać? W Paryżu. Jestem paryżaninem, mam tutaj kontrakt, więc chcę to zrobić z PSG - przyznał francuski gwiazdor w rozmowie z France 3.

W tej chwili kontrakt Kyliana Mbappe z Paris Saint-Germain obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku. Na razie nie ma pewności, że klub i zawodnik dogadają się ws. nowej umowy. Możliwe więc, że przed 24-latkiem ostatnia szansa na wygranie Ligi Mistrzów z PSG.

Już zdecydował? Kylian Mbappe miał poinformować klub >>
Liga Mistrzów: kapitalne widowisko w meczu Realu z Chelsea >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bajeczny gol 17-latka z Legii

Komentarze (1)
avatar
random47
13.04.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A z kim gra PSG w LM ?? Bo nie widzę by grali a z tego co pamiętam to odpadli z rywalizacji już jakiś czas temu . Chyba autor nie ma na myśli przyszłorocznej edycji , bo to trochę bez sensu.