Lazio jest wiceliderem Serie A i poważnym kandydatem do awansu do Ligi Mistrzów. Wygrana 3:0 ze Spezią Calcio jest kolejnym krokiem podopiecznych Maurizio Sarriego do Champions League. Na dodatek, Biancocelesti prezentują urodziwą piłkę, dzięki czemu są obsypywani komplementami we Włoszech. Grają zgodnie ze stylem swojego trenera nazywanym "Sarrismo".
Gola na 2:0 w La Spezii zdobył Felipe Anderson, a strzał Brazylijczyka poprzedziła piękna wymiana podań z udziałem Ciro Immobile oraz Mattii Zaccagniego. Włosi pomogli w ośmieszeniu defensywy, którą współtworzył Przemysław Wiśniewski. Nic nie zdziałał także w bramce gospodarzy Bartłomiej Drągowski.
- Co za kombinacyjna akcja i wielka determinacja tego, który strzelił gola. Wrzucili rywali na karuzelę, zagrali wspaniale - komentował Mateusz Święcicki na antenie Eleven Sports.
- Sarri-taka, drodzy państwo, patrzmy i podziwiajmy - dodał Tomasz Zieliński.
Pozostałe bramki dorzucili na konto rzymian Ciro Immobile z rzutu karnego oraz Marcos Antonio. Wygrana Lazio była przekonująca, a jeżeli w następnym sezonie będą prezentować podobne akcje w Lidze Mistrzów, będzie je mogła podziwiać cała Europa.
Czytaj także: Fiorentiny była rozpędzona przed starciem z Lechem Poznań
Czytaj także: Juventus i Arkadiusz Milik mają czego żałować
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niecodzienne ogłoszenie szczęśliwej nowiny
Czy Lazio awansuje w tym sezonie do Ligi Mistrzów? 
na Instagramie 
na Facebooku 
