Poza Robertem Lewandowskim w ofensywie FC Barcelony zagrają Raphinha, Ferran Torres czy Pedri. W środku pola zespołu z Katalonii będzie można zobaczyć Frenkiego De Jonga oraz Gaviego.
Xavi wybrał najmocniejsze na ten moment zestawienie, ponieważ jego drużyna koncentruje się już wyłącznie na La Lidze po odpadnięciu z Pucharu Króla oraz europejskich rozgrywek.
FC Barcelona może w środę ponownie powiększyć przewagę w tabeli nad wiceliderem Realem Madryt. Królewscy nie naciskają mocno na Dumę Katalonii i we wtorek ponownie stracili punkty w walce o mistrzostwo Hiszpanii.
Robert Lewandowski może z kolei poprawić notowania w klasyfikacji strzelców La Ligi. Jego forma w ostatnich tygodniach nie jest wysoka, ale nie traci zaufania trenera.
Czytaj także: Zinedine Zidane z priorytetem na przyszłość. Ten klub chce prowadzić Francuz
Czytaj także: Paulo Sousa radzi sobie we Włoszech. Zapracował na nowy kontrakt?