Prezes Ruchu Chorzów o terminie zakończenia budowy stadionu przy Cichej 6

Materiały prasowe / gmt.com.pl / Tak będzie wyglądał nowy stadion Ruchu Chorzów
Materiały prasowe / gmt.com.pl / Tak będzie wyglądał nowy stadion Ruchu Chorzów

Być może jeszcze w 2023 roku przy Cichej rozpoczną się prace rozbiórkowe starego stadionu przy Cichej 6. W 2024 roku najprawdopodobniej rozpocznie się budowa nowego obiektu. Prezes Ruchu Chorzów Seweryn Siemianowski był gościem Radia Piekary.

Prezes Ruch Chorzów Seweryn Siemianowski miał ogromny wpływ na to, że dość nieoczekiwanie dla wielu sprawa budowy nowego stadionu przy Cichej 6 zaczyna nabierać realnych kształtów.

Sternik wicelidera Fortuna I ligi w czwartek w rozmowie z Radiem Piekary opowiedział o środowym spotkaniu z Premierem Mateuszem Morawieckim i zdradził kilka szczegółów na temat planowanej inwestycji.

Najprawdopodobniej przekazana połowa środków pochodzić będzie z Funduszu Inwestycji Strategicznych. - Została potwierdzona deklaracja pomocy przy budowie stadionu. To nie jest proces łatwy i jeszcze sporo musi się podziać. Jeśli wszystko się zepnie, to stadion powstanie. Państwo dołoży połowę kwoty, miasto drugą - powiedział Siemianowski na antenie Radia. - Jaka to będzie dokładnie kwota, wyjdzie w praniu. Dochodzą koszty rozbiórki, przetargu. Nawet dofinansowanie w momencie, kiedy przekroczymy 200 mln zł, jest możliwe - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Niespodzianka na finiszu sezonu. "To nie wchodzi w grę"

Wiele wskazuje na to, że jeszcze w 2023 roku rozpocznie się rozbiórka przestarzałego stadionu przy Cichej 6, na której znajduje się wiele cennych elementów. Kilka z nich na pewno znajdzie miejsce na nowym obiekcie. Mówi się, że będzie tam krzesełko z Trybuny Górnej, na której zasiadał Gerard Cieślik, legendarny zegar Omega czy część zdemontowanych w bieżącym roku masztów oświetleniowych, czyli tzw. świeczek.

Na pewno rozebrana zostanie charakterystyczna Trybuna Główna, ale jeszcze nie wiadomo, co się z nią ostatecznie stanie. Rozpatrywana jest także możliwość sprzedaży części elementów obiektu, jak chociażby krzesełka.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w 2024 roku może się rozpocząć budowa nowego stadionu, która miałaby być potrwać trzy lata, czyli na Cichą Ruch mógłby wrócić w 2027 roku, sto lat po debiucie w ligowej elicie. Do tego czasu Niebiescy graliby na Stadionie Śląskim oraz w Gliwicach, gdzie prawdopodobnie będą występowali na początku kolejnego sezonu, a na chorzowski "gigant" przeniosą się jesienią.

Nie będzie zmiany projektu, który powstał niemal dziesięć lat temu. - Jest na 16 tysięcy miejsc. Będzie dostosowany do wymogów licencyjnych - stwierdził Siemianowski. - Jeśli zaczniemy wydziwiać, to nic nie powstanie - podkreślił.

Czytaj także:
Przełom w sprawie nowego stadionu Ruchu Chorzów? Rząd daje miliony złotych
Stadion przy Cichej 6 zostanie zburzony? Decydujące rozmowy wkrótce

Komentarze (0)