Kryzys, jaki dotknął Roberta Lewandowskiego w ostatnich miesiącach był szeroko komentowany w hiszpańskich mediach. Polak od zakończenia mistrzostw świata w Katarze był cieniem samego siebie.
Kapitan reprezentacji Polski regularnie rozczarowywał swoich fanów i przychylnych FC Barcelonie dziennikarzy. W meczu ligowym w środku tygodnia przeciwko Rayo Vallecano przyszło przełamanie niemal 500 minutowej passy bez strzelonego gola.
Na kolejną bramkę "Lewy" już nie musiał czekać zbyt długo. W następnym spotkaniu La Liga FC Barcelona podejmowała Real Betis. Polak jeszcze w pierwszej części tego starcia był w stanie pokonać bramkarza rywali.
Reakcję na tę chwilę nagrał program Jijantes FC, w którym Gerard Romero prowadził transmisję na żywo. Hiszpański dziennikarz był absolutnie zachwycony golem kapitana reprezentacji Polski.
"Podanie do Lewandowskiego, Robert! Gol, gol, golllllllllll strzelony przez Roberta Lewandowskiego! Gol dla FC Barcelony" - wykrzyczał spontanicznie i bardzo żywiołowo jeden z najbardziej znanych dziennikarzy w Hiszpanii.
Czytaj także:
Z mundialu będą wracać w strachu. Grozi im nawet kara śmierci
Tragedia w Katarze. Pojechał tam, by zajmować się mundialem
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...