UEFA reaguje po sprawie polskiego sędziego. Podjęła decyzję

WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Paweł Raczkowski
WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Paweł Raczkowski

Aleksander Ceferin wysłał do szefa greckiej federacji pismo, w którym poinformował go, że UEFA nie zamierza więcej wyznaczać arbitrów do prowadzenia meczów Superligi.

W tym artykule dowiesz się o:

"W związku z obraźliwymi i brutalnymi zachowaniami wobec sędziów piłkarskich, którzy zostali wyznaczeni do prowadzenia ostatnich meczów w lidze greckiej, UEFA postanowiła nie wysyłać kolejnych arbitrów z kategorii Elite oraz A" - czytamy w piśmie przesłanym przez Aleksandera Ceferina do Panagiotisa Baltakosa, prezesa Greckiej Federacji Piłki Nożnej.

O decyzji UEFA informuje portal gazzetta.gr. Ceferin podkreślił, że władze europejskiego futbolu z głębokim smutkiem i zaniepokojeniem przyjęły doniesienia o kolejnym incydencie obejmującym obelgi i przemoc wobec sędziów w rozgrywkach greckiej Superligi.

"Te incydenty wykraczają poza piłkę nożną i jesteśmy szczerze wdzięczni za zainteresowanie tą sprawą. (...) Jednak w tej chwili musimy priorytetowo traktować bezpieczeństwo naszych sędziów" - podsumował szef UEFA.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Brutalne przypadki, o których wspomina Ceferin, dotyczą sędziego Davide'a Massy, który został zaatakowany fizycznie przez kiboli (więcej TUTAJ) po meczu Olympiakos - AEK Ateny, a także Pawła Raczkowskiego.

Polak miał prowadzić hit ligi greckiej pomiędzy AEK-iem Ateny i Arisem Saloniki. Tak się jednak nie stało. Wszystko z powodu incydentu w samolocie, gdzie Raczkowski i jego asystenci zostali oskarżeni m.in. o... nadużywanie alkoholu.

Raczkowski wszystkiemu zaprzeczył i poddał się badaniu alkomatem. Okazało się, że nie był pod wpływem alkoholu. W greckich mediach zrobiła się jednak potężna afera (więcej TUTAJ).

Zobacz:
Grecy nie odpuszczają. Jest oświadczenie AEK Ateny

Źródło artykułu: WP SportoweFakty