Od kilku tygodni Paris Saint-Germain szuka trenera, który zastąpiłby Christophe'a Galtiera. Z kilkoma szkoleniowcami skontaktowano się formalnie, bezpośrednio lub pośrednio.
Luis Campos rozmawiał już w tej sprawie z agentem Jose Mourinho, Jorge Mendesem - poinformował francuski portal rmcsport.bfmtv.com.
Campos, doradca sportowy PSG, zna się dobrze z Mourinho z czasów studenckich w Portugalii. "Special One" wprawdzie nie narzeka na pracę w AS Roma, ale w prywatnych rozmowach podobno coraz częściej mówi o zmęczeniu.
60-letni Mourinho doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że przy obecnym budżecie Romy nie jest w stanie walczyć o najwyższe cele sportowe, w Lidze Mistrzów i w Serie A, więc chętnie zamieniłby Rzym na... Madryt (Real) lub Paryż.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech
W paryskim klubie mówi się, że Mourinho jest ulubieńcem Camposa i jeśli to on będzie miał decydujące zdanie w kwestii zatrudnienia nowego trenera PSG, to szanse Portugalczyka znacznie wzrosną.
Jak dodaje rmcsport.bfmtv.com, pytanie tylko, co na to wszystko prezes i właściciel PSG z Kataru. Emir Nasser bin Ghanim Al-Khelaifi, który nie krył rozczarowania odpadnięciem zespołu z tegorocznej Ligi Mistrzów, ciągle marzy o zatrudnieniu Zinedine'a Zidane'a.
Wśród poważnych kandydatów na trenera PSG są też wymieniani Thiago Motta i Julian Nagelsmann.
Zobacz:
Mourinho wstał i wręczył prezent dziennikarzowi. "Nie płacz"
PSG bliżej mistrzostwa. Mbappe walczy o koronę króla strzelców