We wtorkowym starciu zarówno Real Madryt, jak i Manchester City miał swoje sytuacje bramkowe. Obie bramki padły po precyzyjnych uderzeniach z dystansu - na listę strzelców wpisali się Vinicius Junior oraz Kevin De Bruyne.
Pierwszy mecz 1/2 finału Ligi Mistrzów zakończył się remisem 1:1. Luka Modrić nie traci wiary w awans do wielkiego finału rozgrywek. Chorwacki pomocnik podzielił się swoimi odczuciami przed kamerą "Movistar".
- Wiedzieliśmy, że tutaj tego nie rozstrzygniemy. Dzisiaj mieliśmy więcej szans i damy z siebie wszystko rewanżu. W przerwie poprawiliśmy kilka rzeczy. Trener poprosił nas, żebyśmy dłużej utrzymywali się przy piłce, więc tak właśnie robiliśmy - mówił filar "Królewskich".
Modrić docenił dobry występ Eduardo Camavingi, który zagrał w pełnym wymiarze czasowym i zapisał na swoim koncie asystę przy trafieniu Viniciusa 1:0. Przed nadchodzącym spotkaniem rewanżowym (17 maja) doświadczony piłkarz zachowuje optymizm.
- Zdawaliśmy sobie sprawę, że Camavinga może wejść do środka i nam pomóc. Dobrze to wyglądało. Myślę, że zasłużyliśmy na więcej. Idziemy dalej z taką samą pewnością siebie. Myślę, że wynik to sprawa otwarta. Szanse oceniam na 50 na 50
ZOBACZ WIDEO: Co z przyszłością Zielińskiego? "Jeden trener do niego wydzwania"
Czytaj więcej:
Real zatrzymał Haalanda. Zobacz klasyfikację strzelców Ligi Mistrzów
Boniek odpowiedział na zaczepki Czarneckiego. Soczysty wpis