"Bardzo mi się podoba". Ujawnił, co robi po zakończeniu kariery

Sebastian Boenisch jest 14-krotnym reprezentantem Polski. W 2020 roku skończył karierę piłkarską. W rozmowie z "Faktem" powiedział, że został agentem piłkarskim. Wskazał, od kiedy działa w tej branży.

Dawid Franek
Dawid Franek
Sebastian Boenisch Newspix / Krzysztof Dzierzawa / Pressfocus / Na zdjęciu: Sebastian Boenisch
Jeszcze jako młodzieżowiec Sebastian Boenisch grał w reprezentacji Niemiec. Zdobył m.in. mistrzostwo Europy do lat 21. Później zdecydował się na grę w polskiej kadrze. Zadebiutował w biało-czerwonych barwach 4 września 2010 roku w meczu z Ukrainą. Podczas Euro 2012 rozegrał wszystkie spotkania w pełnym wymiarze czasowym.

Ostatecznie licznik jego występów w polskiej kadrze zatrzymał się na liczbie 14. Boenisch w trakcie kariery był nękany kontuzjami. Grę na zawodowych boiskach zakończył w 2020 roku w barwach austriackiego Wiener Neustadt.

Po głębszym zastanowieniu znalazł sobie nowe zajęcie. Zdecydował, że zostanie agentem piłkarskim i jak sam podkreśla, był to strzał w dziesiątkę.

ZOBACZ WIDEO: Sensacyjna oferta dla Polaka? "Ktoś go proponuje"

- Pierwsze półtora roku po zakończeniu kariery to był trudny czas. Z powodu pandemii koronawirusa nie można było robić wielu rzeczy, ale w 2021 roku zacząłem pracować jako menadżer i bardzo mi się to podoba - powiedział w rozmowie z "Faktem".

- Podróżuję do Polski, Niemiec, Turcji itd. Skoro całe życie byłem w świecie futbolu, to byłem pewny, że po zakończeniu kariery również tak pozostanie - dodał.

Boenisch obecnie nie reprezentuje interesów żadnego polskiego piłkarza. Wyznał jednak, że niedawno pracował przy transferze Damiana Michalskiego do Greuther Fuerth. Po cichu liczy na to, że w niemieckiej lidze będzie pojawiać się coraz więcej Polaków.

Czytaj także:
Dwa hity transferowe Lecha? Ważni gracze coraz bliżej pozostania w klubie!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×