To on zostanie nowym bramkarzem Manchesteru United? Letnie okienko zadecyduje

Getty Images / Charlie Crowhurst / Na zdjęciu: Jordan Pickford
Getty Images / Charlie Crowhurst / Na zdjęciu: Jordan Pickford

Erik Ten Hag przyszykował plan "B". Szkoleniowiec może sięgnąć po golkipera "Synów Albionu", o czym informują brytyjskie media.

Ciekawie wieści napływają z wysp. Jak wynika z informacji "Daily Star", Manchester United szykuje alternatywę na wypadek, gdyby David de Gea miałby opuścić latem legendarne Old Trafford.

Według źródła, w przypadku odejścia Hiszpana, Erik ten Hag wziąłby na swój celownik golkipera reprezentacji Anglii i Evertonu, Jordana Pickforda. 29-latek notuje świetny sezon, wybór ten więc nie może dziwić.

Anglik rozegrał podczas tej kampanii łącznie 35 meczów. Co prawda w ramach nich zaledwie siedmiokrotnie zachował czyste konto, jednak w większości sytuacji straty bramek nie wynikały z jego winy, a słabej dyspozycję reszty zespołu Evertonu. Bramkarz nieraz popisywał się znakomitymi interwencjami, wielokrotnie ratując z opresji zespół Seana Dyche'a.

ZOBACZ WIDEO: Co z przyszłością Zielińskiego? "Jeden trener do niego wydzwania"

Sprawa kontraktu De Gea'i już od dawna budzi poczucie niepokoju wśród kibiców "Czerwonych Diabłów". Aktualna umowa 32-latka wygasa już w czerwcu, a władzom United ma zależeć na tym, aby ten piłkarza pozostał w ich klubie. Stąd też rozmowy pomiędzy stronami cały czas się toczą.

W trakcie sezonu sporo dyskutowało się nt. przyszłości hiszpańskiego bramkarza, który w tym sezonie zanotował kilka znaczących wpadek. Jedna z nich miała miejsce podczas meczu FA Cup, kiedy to podopieczni Ten Haga mierzyli się właśnie ze wspomnianym Evertonem.

W 14. minucie "The Toffees" doprowadzili do wyrównania (1:1) przez fatalny błąd golkipera Manchesteru. Hiszpan bowiem przepuścił piłkę pomiędzy nogami, stając się później pośmiewiskiem internetu.

Kiwior odpalił w Arsenalu. "W jego sprawie nic nie jest przesądzone"
Wszystko już jasne! PZPN ukarał Raków i Legię po finale na PGE Narodowym

Źródło artykułu: WP SportoweFakty