Przełamanie Ciro Immobile niewiele dało Lazio

PAP/EPA / Ettore Ferrari / Ciro Immobile w walce o piłkę z Federico Baschirotto z US Lecce
PAP/EPA / Ettore Ferrari / Ciro Immobile w walce o piłkę z Federico Baschirotto z US Lecce

Kibice Lazio zobaczyli wyczekiwanego gola Ciro Immobile w Serie A, ale później mieli niewiele powodów do zadowolenia. Rzymianie dopiero w doliczonym czasie uratowali remis 2:2 z US Lecce.

Lazio ma problem z zapewnieniem sobie awansu do Ligi Mistrzów. W pewnym momencie rzymianie byli mocno osadzeni na drugim miejscu w tabeli, ale finiszują nerwowo. Porażki z Interem oraz Milanem, a także remis 2:2 z US Lecce ożywiają grupę pościgową za plecami Biancocelestich. Na początek 35. kolejki Serie A drużyna ze stolicy Włoch nie popisała się w meczu na Stadio Olimpico.

Pierwszego gola w meczu strzelił Ciro Immobile, którzy rozgrywa nieudany sezon w Serie A i czekał na oddanie uderzenia do bramki przeciwnika od 19 lutego. Kapitan Lazialich, jak za starych dobrych lat, pokonał Wladimira Falcone w sytuacji sam na sam po asyście Luisa Alberto.

Rzymianie już przed golem Ciro Immobile dostali ostrzeżenie od przyjezdnych w postaci niewykorzystanego rzutu karnego przez Gabriela Strefezzę. US Lecce nie zwątpiło jednak w sens atakowania i odwróciło wynik na 2:1 dwoma strzałami Remiego Oudina. W pierwszej połowie Oudin miał dużo miejsca po podaniu Valentina Gendreya, a po przerwie po podaniu Gabriela Strefezzy. Wykorzystał to i pokonał Ivana Provedela dwoma płaskimi kopnięciami.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Lazio uratowało się przed dużą wpadką golem Sergeja Milinkovicia-Savicia na 2:2 w doliczonym czasie. Rzymianie naciskali do końca aż wyszarpnęli punkt do tabeli. Serb wykorzystał kompletną dezorientację Simone Romagnoliego oraz Wladimira Falcone i sprytnie główkował w narożnik bramki beniaminka.

Lazio - US Lecce 2:2 (1:1)
1:0 - Ciro Immobile 34'
1:1 - Remi Oudin 45'
1:2 - Remi Oudin 51'
2:2 - Sergej Milinković-Savić 90'

W 23. minucie Gabriel Strefezza (Lecce) nie wykorzystał rzutu karnego. Strzelił niecelnie.

Składy:

Lazio: Ivan Provedel - Manuel Lazzari, Nicolo Casale, Alessio Romagnoli, Elseid Hysaj (58' Luca Pellegrini) - Sergej Milinković-Savić, Marcos Antonio (73' Toma Basić), Luis Alberto - Felipe Anderson (58' Pedro Rodriguez), Ciro Immobile, Mattia Zaccagni

Lecce: Wladimiro Falcone - Valentin Gendrey (77' Simone Romagnoli), Federico Baschirotto, Samuel Umtiti, Antonino Gallo - Alexis Blin, Morten Hjulmand, Remi Oudin (82' Thorir Johann Helgason) - Gabriel Strefezza (77' Joan Gonzalez), Lorenzo Colombo (68' Assan Ceesay), Lameck Banda (68' Federico Di Francesco)

Żółte kartki: Lazzari, Pellegrini, Milinković-Savić (Lazio) oraz Banda, Oudin, Falcone, Blin, Gonzalez (Lecce)

Sędzia: Fabio Maresca

Czytaj także: Zinedine Zidane z priorytetem na przyszłość. Ten klub chce prowadzić Francuz
Czytaj także: Paulo Sousa radzi sobie we Włoszech. Zapracował na nowy kontrakt?

Komentarze (0)