Trener Brighton potwierdza. Kłopoty Jakuba Modera

[tag=63467]

Rudobrody geniusz stworzony do bycia trenerem? Xabi Alonso w drodze po pierwszy puchar

Jakub Moder[/tag] ponad rok temu doznał kontuzji kolana, która wykluczyła go z gry na bardzo długi czas. Polak wrócił już do treningów z drużyną, ale Roberto De Zerbi zapowiedział, że nie będzie ryzykował jego zdrowiem i w tym sezonie Moder już nie zagra.

Reprezentant Polski będzie musiał więc udowodnić swoją wartość w trakcie letniego okresu przygotowawczego. Zadanie nie będzie jednak łatwe. Brighton pracuje intensywnie nad wzmocnieniem środka pola.

Jednym z celów transferów jest Mahmoud Dahoud z Borussii Dortmund. Ta operacja jest już bliska finalizacji, co potwierdza trener Brighton. Roberto de Zerbi nie ukrywa swojego zainteresowania osobą Niemca.

- Czy on przyjdzie? Tak, nie mamy tajemnic - lubię Dahouda i chciałbym z nim pracować. To jednak jeszcze nie jest oficjalne - powiedział na konferencji prasowej przed spotkaniem Premier League z Newcastle United.

W obecnym sezonie Dahoud nie stanowi w Borussii Dortmund zbyt ważnego elementu drużyny. 27-letni Niemiec wystąpił łącznie w zaledwie 10 meczach. Raz asystował. Jego kontrakt wygasa w czerwcu tego roku, więc Brighton nie musi negocjować kwoty odstępnego, a jedynie warunki umowy z piłkarzem.

Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę

ZOBACZ WIDEO: Hiszpanie ocenili Lewandowskiego. Wystarczyło jedno słowo